Ogłoszenie

!!UWAGA!!

>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<

SPIS DOSTĘPNYCH POSTACI


Przewodnik dla nowych


#46 2016-07-15 23:11:38

 Molly Hooper

Aniołek

Punktów :   

Re: Szpital św. Bartłomieja - kostnica i laboratorium

- To...  chyba oczywiste, jak to wygląda.
Przez chwilę milczała. Najprostsze rozwiązanie było  bezpodstawne. Nie miało sensu. Przez chwilę nad czymś myślała.
- Albo  chcesz się upewnić, czy na pewno wszyscy tutaj są martwi. Czy się nie pomyliłeś - dodała bardziej do siebie.


https://31.media.tumblr.com/6b81ee789d4e1b34156e258ab106305c/tumblr_inline_nswv5f8dbv1sh0dhj_500.gif


Focus.

Offline

 

#47 2016-07-16 08:29:12

 Moran

Diabełek

Punktów :   12 
Stróż: tak :3

Re: Szpital św. Bartłomieja - kostnica i laboratorium

- Skoro ktoś tu trafił to na pewno jest martwy - zauważył. - A skoro ja powiedziałem, co miałem do powiedzenia... Wypuścisz mnie po dobroci czy jednak mimo wszystko muszę cię ogłuszać?
Przestąpił z nogi na nogę, z rękami splecionymi za plecami. Czemu wobec Molly nie umiał być teraźniejszym sobą? Czemu akurat przy niej był bardziej jak on sprzed lat? Nie umiał odpowiedzieć na te pytania. To zaś sprawiało, że czuł się zdezorientowany, a przez to z kolei - zły.
Bo kto by grzecznie pytał o to, czy ma kogoś ogłuszać, no błagam.


https://tinyurl.com/j8gc9ym
k|t|r|i|w
Some people need to die and I'm happy to help - this people ain't gonna kill themselves

Offline

 

#48 2016-07-16 12:40:55

 Molly Hooper

Aniołek

Punktów :   

Re: Szpital św. Bartłomieja - kostnica i laboratorium

Nie każdy, kto tam trafiał, był martwy, dodała w myślach, przypominając sobie wydarzenia sprzed lat. Na pytanie Morana prawie uniosła kącik ust w próbie gorzkiego uśmiechu.  Czy mogła coś zrobić, jakoś go zatrzymać? Nie. Nie miała nic szczególnego. Znowu ta przytłaczająca bezradność. Westchnęła.
Wyjęła dłonie z kieszeni i zrobiła krok w bok, by przepuścić Morana.
- Proszę.  I oby kolejna wizyta nie była potrzebna.


https://31.media.tumblr.com/6b81ee789d4e1b34156e258ab106305c/tumblr_inline_nswv5f8dbv1sh0dhj_500.gif


Focus.

Offline

 

#49 2016-07-16 13:13:37

 Moran

Diabełek

Punktów :   12 
Stróż: tak :3

Re: Szpital św. Bartłomieja - kostnica i laboratorium

Przeszedł obok niej i odwrócił się tylko po to, żeby powiedzieć:
- Przyszły czwartek, dla własnego dobra. A, i miłego dnia, panno Hooper.


https://tinyurl.com/j8gc9ym
k|t|r|i|w
Some people need to die and I'm happy to help - this people ain't gonna kill themselves

Offline

 

#50 2016-07-19 00:22:30

 Molly Hooper

Aniołek

Punktów :   

Re: Szpital św. Bartłomieja - kostnica i laboratorium

W odpowiedzi posłała mu krótkie spojrzenie i odprowadziła wzrokiem dopóki nie zniknął za chłodną, białą ścianą klatki schodowej.
Cholernie dziwny początek dnia.
Rozejrzała się po pomieszczeniu. Nagle temperatura jakby spadła o kolejne parę stopni. Moran nie był tu bez powodu, z pewnością też nie z błahego. Wyrwała się z chwilowego zawieszenia i zabrała do pracy. Miała uzupełnić akta, może uda się jej skupić. I przy okazji zrozumieć zachowanie mężczyzny.

Jeszcze tego samego dnia Molly zorientowała się, którego oryginału aktu zgonu brakuje.  Zaklęła wtedy wystarczająco głośno, by zwrócić uwagę młodego studenta, pomagającego jej przy papierkowej robocie.
Ale wiedziała tez coś więcej.  Przyszły czwartek rano. Wtedy będzie kolejna okazja.  I to tej myśli trzymała się przez resztę dnia.

[zt]


https://31.media.tumblr.com/6b81ee789d4e1b34156e258ab106305c/tumblr_inline_nswv5f8dbv1sh0dhj_500.gif


Focus.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.sherwood.pun.pl www.muforall.pun.pl www.andrewiprzyjaciele.pun.pl www.naszepowolanie.pun.pl www.ps2009.pun.pl