!!UWAGA!!
>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<
Administrator
-Co prawda to prawda. Kiedyś na akcji dali mi partnerkę w moim wieku ,ale z innej rodziny. Dziewczyna nie miała pojęcia co się w ogóle dzieje. -powiedziała lekko poddenerwowanym tonem - Totalna amatorka.
Offline
- Czasem człowiek trafi na takiego kogoś, ale nic niestety na to nie poradzimy. Trzeba to dzielnie znieść - powiedziała, uśmiechając się pocieszająco. - Też taki kiedyś miałam. Ale nie zapominajmy o tym, że kiedyś sami byliśmy tylko amatorami.
Offline
Administrator
-No tak ,ale ja nie rozwaliłam jako amatorka wazy z dynastii Ming przerzucając przerzucając snajperkę przez ramię -powiedziała unosząc drinka- Piję za zbrodnię -powiedziała cytując Agatę Christie.
Offline
Administrator
-Dobrze gada ,barman proszę polać tej pani -zaśmiała się.
Offline
Administrator
-Może zabrzmi to banalnie ,ale planuje korzystać z życia. Chcę skończyć ASP ,zwiedzić świat ,poznać kogoś . Później już będę musiała zająć się rodziną . Ciężki jest los jedynaczki. -powiedziała półżartem .- A ty ?
Offline
Administrator
- Z odpowiednią osobą napewno się uda. -powiedziała z uśmiechem - Idziemy posurfować ?
Offline
Administrator
W tym momencie uroczą bańkę mydlaną "urlop" przebiła rzeczywistość w formie dzwoniącego telefonu.- Wybacz mi na moment -powiedziała i sięgnęła po dzwoniący przedmiot . Zamieniła szybko kilka zdań po włosku i z westchnieniem się rozłączyła - Obawiam się ,że moje wakacje dobiegły końca. Baw się dobrze Jamie , do zobaczenia -uścisnęła dłoń dziewczyny i wskoczyła do zaparkowanego obok baru czarnego kabrioletu po czym odjechała w stronę lotniska.
Offline
Kiwnęła tylko głową, czekając co dziewczyna powie.
Gdy zakończyła rozmowę i westchnęła, wiedziała już, że będzie musiała iść. Smutno się uśmiechnęła.
- Zapewne moje wakacje również za chwilę się skończą. Ale miło było kogoś poznać z "tych swoich" - zaśmiała się i uścisnęła dłoń Weroniki. - Do zobaczenia w Londynie.
Dodała na koniec i popatrzyła na odjeżdżający samochód.
Offline