Ogłoszenie

!!UWAGA!!

>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<

SPIS DOSTĘPNYCH POSTACI


Przewodnik dla nowych


#1 2014-07-25 00:02:25

 Isabelle Morgan

Aniołek

Punktów :   
Stróż: Tak

Domek dla lalek

Gdzieś pośrodku niczego stał sobie piękny, stary dom. Był siedzibą i dumą rodziny która go postawiła. Jednak z biegiem lat popadł w zapomnienie, a jego drzwi zamknęły się przed ludźmi, jak się wydawało, na wieczność. Jednak w jego wnętrzu znów rozbrziały ludzkie głosy. Ale nie śmiechy jak dawniej a wrzaski i szlochy, które ucichły również by ustąpić miejsca na scenie nowemu przedstawieniu. Aktorzy już czekali w swoich sypialniach, uśpieni do czasu podniesienia kurtyny. Pokoje,  klucze, zagadki i wysoka stawka -wolność. The Game is on!
(Więc tak, stworzyłam sobie/nam taki oto plac zabaw z powodu nadmiaru weny. Zabawa opiera się na idei domu-pułapki. Zapraszam do wybudzania się osoby chętne. Dom wygląda jak dom Sary Winchester. )


http://33.media.tumblr.com/7a250575df7d5b0bb716dfe4074c1d2e/tumblr_inline_mfv7p1PAIK1rvw81k.gif

Offline

 

#2 2014-07-25 09:34:18

 Jamie

Diabełek

Punktów :   

Re: Domek dla lalek

(a to skoro jakaś zabawa, to ja pozwolę się wprosić. może mnie ponieść wyobraźnia, prawda? )

Nie wiedziała gdzie jest. Pamiętała tylko, że podczas spaceru, ktoś ją ogłuszył. A może to tylko jakiś żart? Podniosła się rozglądając na boki. Leżała na podłodze, brudnej podłodze. Była więc cała brudna od kurzu. Gdzie ona jest?
Podeszła do drzwi i szarpnęła klamkę. Zamknięte. Zaczęła szukać jakiegoś klucza.


http://68.media.tumblr.com/253ddbbf5b58074efbc7029ae13e890e/tumblr_oonica7EGB1qfddjmo2_250.gif
KP/W/I/R/T

Offline

 

#3 2014-07-25 09:39:30

 Rachel

Administrator

Punktów :   

Re: Domek dla lalek

(ja też się wproszę, ale później bo na razie moja wena ciągle jest kilka kubków kawy ode mnie)


http://i493.photobucket.com/albums/rr296/AeronDestine/GIFs/Alex2.gif https://31.media.tumblr.com/81097c45b31d4e45d75cb5d23db01c6c/tumblr_inline_mvxk87AAdB1qb66rf.gif
"Miała dwa czarne kruki wydziarane na łopatkach..." - Słoń, "Love Forever"


(UWAGA! Kolejka w temacie "Podchody": Moran --> Jamie --> Sherlock --> Is --> Molly --> Cecil --> Rysia --> Jim)

Offline

 

#4 2014-07-25 11:20:11

William Cavendish

Użytkownik

Punktów :   

Re: Domek dla lalek

Poderwał się nagle, jak nieprzytomny człowiek, któremu podano zastrzyk adrenaliny prosto w serce.
Oddychając ciężko rozejrzał się na około spanikowanym wzrokiem.
Jak się okazało leżał w małym łóżku, zdecydowanie dziecinnym. Pościel była różowa, podobnie jak większość rzeczy w tym pokoju, i również miała lepsze czasy za sobą.
Jego spojrzenie padło na stojące na półce, zakurzone, porcelanowe lalki. W tych okolicznościach ich słodkie uśmiechy były mocno złowróżbne a oczy wydawały się lśnić rządzą mordu...
William pokręcił głową odpędzając od siebie te idiotyczne wizje.
- Za dużo horrorów się naoglądałeś - wymamrotał, wstając niepewnie.
Miał wrażenie że podłoga próbuje usunąć mu się spod nóg a wszystko wiruje... Ktokolwiek go porwał, musiał wspomóc się jakimś narkotykiem który jeszcze nie całkiem przestał działać
Wolno stawiając niepewne kroki, podszedł do drzwi i zaczął szarpać za klamkę.


https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/a0/59/96/a0599639f52bfbacbb28e6af3794d2e8.gif

Offline

 

#5 2014-07-25 12:59:24

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Re: Domek dla lalek

Sherlock zbudził się i rozejrzał myśląc tylko jedno - 'znowu'.

/chwilowe wyczerpanie weny


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

#6 2014-07-25 13:30:46

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Domek dla lalek

Albo ona zdążyła przez ostatnie miesiące urosnąć, albo łóżko zdecydowanie się skurczyło.
Z bijącym szybciej sercem uniosła się na łokciach, nie rozpoznając pokoju w którym się znajdowała. Skąd się tam wzięła? Umysł uruchomiony w trybie konsternacji nie pracował jeszcze na najwyższych obrotach. Za nic nie mogła sobie przypomnieć, a zawroty głowy nie pomagały.
Odsunęła prędkim ruchem pościel od siebie, w powietrze uniosła się mgiełka kurzu. Dziewczyna postawiła niepewnie nogi na podłodze, która zaskrzypiała złowrogo, i po wydostaniu się z łóżka zbadała pomieszczenie. Wyglądało jak koszmar Shirley Temple albo ukryte marzenie Tima Burtona. Niedobrze, bardzo niedobrze. Najgorsze było to, że z towarzystwo miała jedynie  ustawione gdzieniegdzie porcelanowe laleczki.
Z czystej ciekawości uniosła jedną z zabawek na wysokość twarzy, a ta odpowiedziała jej pustym, szklanym spojrzeniem. Szczerze mówiąc, nigdy nie czuła do podobnych wytworów sympatii. W przedszkolu zawsze podbierała chłopakom figurki Action Mana. Miała wrażenie, że ta niechęć w najbliższych chwilach znacznie się wzmocni.
Ale najpierw trzeba się stąd wydostać.
Podeszła prędko do drzwi i stanowczo nacisnęła klamkę. Blokada. Nie pozostało nic innego, jak przeszukać ociekającą lukrem sypialnię.


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#7 2014-07-25 16:14:51

Cecil Sixsmith

Użytkownik

Punktów :   

Re: Domek dla lalek

Dla młodego amatora nocnych imprez budzenie się w nieznanym miejscu nie było czymś specjalnie wyjątkowym. Jednakże nigdy jeszcze nie zdarzyło mu się obudzić w iście królewsko urządzonej sypialni. Kiedy tylko uniósł powieki, zobaczył nad swoją głową purpurowy baldachim. Nic dziwnego, że w pierwszym momencie Cecil był przekonany, że śpi. Po chwili jednak przetarł zaspane oczy i wszystko wskazywało, że opuścił krainę Morfeusza, że znajduje się już w rzeczywistości. Przekręcił się na bok. Oprócz pięknego łóżka ze złotymi wykończeniami zauważył jeszcze luksusową komodę, sporych rozmiarów szafę i stojący zegar jak u dziadka. Wszystkie te meble były kilka, jeśli nie kilkanaście razy starsze od niego i pokrywała je warstewka kurzu. Zaraz obok znajdowały się jeszcze drewniane, acz wyglądające na solidne, drzwi i schody... donikąd? Dziwny pomysł na dekorację.
Nadal jednak nie miał bladego pojęcia gdzie jest. Nie przypominał sobie żadnych szczegółów z poprzedniego dnia. Owszem, wychodził gdzieś wieczorem, ale co dalej...? Czarna dziura w pamięci. Wstał w końcu z łóżka, licząc że na korytarzu kogoś znajdzie albo przynajmniej dowie się czegoś więcej. Podszedł do drzwi i pociągnął za misternie zdobioną klamkę. Zamknięte. Cóż, pokój wyglądał ładnie, ale CC miał złe przeczucia, co do tego miejsca. Włożył rękę do kieszeni, licząc, że zabrał ze sobą scyzoryk, po czym zaczął przeszukiwać pomieszczenie.

Offline

 

#8 2014-07-25 17:31:27

 Jamie

Diabełek

Punktów :   

Re: Domek dla lalek

Pomieszczenie było... dziwne. Bardzo kolorowe i słodkie. Nie miała nic przeciwko kolorom, było cudowne, ale tutaj niezbyt jej się podobało. Cały czas starała się szarpać klamkę, jednak na nic.
Zaczęła rozglądać się po pokoju. Po chwili dostrzegła drugie drzwi, więc dobiegła do nich i otworzyła. Ustąpiły, ale... było tam tylko schody w dół. I nic nie zapowiadało, że zetknie się ze ścianą. Iść, czy nie iść? Jeśli pójdzie, może ją coś spotkać. Jeśli zostanie, może się nie dowiedzieć, czy to nie było przypadkiem wyjście z pokoju.
J skierowała się więc na schody. Po chwili natrafiła na kolejne drzwi. Nacisnęła klamkę. Znów ustąpiła. Kolejny pokój. Znów pusty. Znów utrzymany w cukierkowych barwach. Nie wiedziała jednak, że obok owego pokoju, znajduje się kolejny, w którym przebywała Mary.
- Halo? Jest tu kto? - krzyknęła najgłośniej jak umiała.


http://68.media.tumblr.com/253ddbbf5b58074efbc7029ae13e890e/tumblr_oonica7EGB1qfddjmo2_250.gif
KP/W/I/R/T

Offline

 

#9 2014-07-25 17:40:45

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Domek dla lalek

Akurat zaglądała pod łóżko kichając i parskając z powodu nagromadzonego kurzu, kiedy do jej uszu dotarł nieznany głos. Jednak nie była tutaj kompletnie sama jak palec! Przylgnęła z drugiej strony do drzwi kładąc na nich policzek i zabębniła sygnalizująco w drewno.
- Yyyh, tak się ładnie złożyło, że owszem - odparła głośno nie wiedząc jaki ton wypowiedzi przybrać i zmarszczyła brwi. Cała sytuacja stawała się coraz bardziej absurdalna.


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#10 2014-07-25 18:24:04

Aria

Administrator

Punktów :   14 

Re: Domek dla lalek

(tak bardzo: http://joemonster.org/filmy/55922 - a tak lubię tę grę...)

Była przekonana, że to kolejna, ćpuńska jazda. I ze zabije swojego dilera. Głowa ją bolała, ale myślała, że to też przez narkotyki. Nie podejrzewała, że uderzyła w kamienną posadzkę. Powoli podniosła się do klęczek, podpierając się dłońmi o zimną podłogę. Rozejrzała się. Było całkiem ciemno... ostrożnie wstała i znalazła drzwi. Z ciemnej spiżarki wyszła do pastelowej kuchni...
- Dobry towar... - tyle miała póki co do powiedzenia światu.


https://31.media.tumblr.com/59d02fbb52caa521679af368ef244bb7/tumblr_mrl4o9vmrf1s65qnho1_500.gif

Offline

 

#11 2014-07-25 19:18:19

Weronika Mirandola

Administrator

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Domek dla lalek

Od dziecka nienawidziła tego domu . Teraz mogła wreszcie wykorzystać go by zapewnić sobie odrobinę rozrywki . Od zawsze lubiła bawić się lalkami ,ale przecież one nie reagowały tak cudownie jak ludzie . Od dzisiaj pociągała za sznurki w prawdziwym życiu. Na razie wszystkie jej lalki były na jednym piętrze domku. Jeśli wykażą się sportem dostaną się do siebie nawzajem . A kiedy już wszystkie laleczki się obudzą kurtyna pójdzie w górę. W każdym pokóju zostawiła list dla lokatora o następującej treści :
Witam Cię w moich skromnych progach.
Możesz nazywać mnie Lalkarką jeśli jakoś musisz . Zaprosiłam Cię tu abyś wziął /wzięła udział w mojej zabawie. Zasady są proste . Wraz z innymi graczami będziesz poszukiwać rozwiązania zagadek ,by odnaleźć klucze do kolejnych pokoi. Nagrodą główną jest wolność. Wkrótce dowiesz się więcej.
Pozdrawiam Lalkarka .


https://38.media.tumblr.com/5fb6a2d4ccd4a23aaa6e3453822ee869/tumblr_nfqk2wefnr1sin1two1_500.gif


UWAGA NOWA KOLEJKA!!!
Pierwszy post MG z Lalkarki, Will, następnie Marysia, Sherlock, Mycroft, Molly i Isa na końcu.

Offline

 

#12 2014-07-25 19:47:26

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Re: Domek dla lalek

Rozglądał się po pokoju w poszukiwaniu czegoś, co pozwoliło by mu się wydostać. Przy okazji zbierał informacje na temat tego miejsca. W końcu trafił na kawałek papieru z wiadomością. A więc jest ich więcej - co z resztą zostało potwierdzone w tym momencie wołaniem.
- Witaj Mary - odkrzyknął (no musiałam) i wepchnął list do kieszeni płaszcza. Wciąż miał przy sobie telefon, oświetlił więc pomieszczenie w poszukiwaniu czegoś, co pozwoli mu otworzyć drzwi. Kiedy ktoś daje ci dwa wyjścia, zawsze jest trzecie. Tak zwany dylemat więźnia. Teraz nazwa idealnie pasowała do sytuacji w jakiej się znajdował. Mógł śledzić to, co było na kartce, czekać na dalsze informacje, ale równie dobrze mógł spróbować wydostać się na własną rękę. Powiedzmy - plan B, ponieważ nigdy nie wiadomo jak może zareagować oprawca.


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

#13 2014-07-25 19:57:04

 Jamie

Diabełek

Punktów :   

Re: Domek dla lalek

- O, dzięki Bogu, nie jestem sama - odkrzyknęła i chwilę później usłyszała męski głos.
Rozejrzała się po pokoju i na łóżku dostrzegła kartkę. Hmm... Miło, że ktoś postanowić zorganizować grę... Ale żeby ludzi porywać... Zaczęła szukać czegoś, co pomogłoby jej się wydostać z pokoju. Niczego takiego jednak nie znalazła, więc podeszła do drzwi i dotknęła lekko drewna, bo z tego materiału były wykonane.
Gdyby tylko dała radę mocno kopnąć... Może udałoby jej się chociaż coś rozwalić i otworzyć drzwi z drugiej strony. Nabrała mocnego rozpędu nogą i kopnęła w deskę. Coś skrzypnęło, odleciał maleńki kawałek, jednak drzwi jak stały, tak stały.

(jezu, ale mnie wena chwyciła. O.O)


http://68.media.tumblr.com/253ddbbf5b58074efbc7029ae13e890e/tumblr_oonica7EGB1qfddjmo2_250.gif
KP/W/I/R/T

Offline

 

#14 2014-07-25 20:06:22

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Domek dla lalek

- Sherlock? - rozejrzała się odruchowo, niski głos zdawał się dochodzić zza którejś ściany. W takim razie wszyscy byli ulokowani na jednym piętrze.
Ledwo pocieszające, ale to zawsze coś. Oznacza to możliwość współpracy.
- Alleluja, Sherlock - powtórzyła już znacznie ciszej. Obecność detektywa zawsze była całkiem pocieszająca.
Potok myśli przerwało jej przenikliwe skrzypnięcie. Kawałek drewna tuż koło jej nosa odleciał na podłogę, a wstrząs sprawił, że dziewczyna odsunęła się gwałtownie od przejścia.
- Ostrzegaj może przed wyczynem, que? - rzuciła z lekkim wyrzutem do nieznajomej. Kątem oka dostrzegła na stoliczku kawałek papieru, zabrała go zwinnym ruchem ręki i zakodowała podane informacje. Z frustracji uderzyła kartką o udo. Treść liściku była napisania w sposób ogólny, wywnioskowała więc, że pozostali również otrzymali podobne egzemplarze.
- Nie zwlekajmy z tym... - westchnęła i zaczęła mówić głośniej - Jak wyglądają wasze pokoje? 
Jeżeli pomieszczenia będą identyczne, sposób wydostania się z nich również okaże się uniwersalny.
Taką miała przynajmniej nadzieję.

Ostatnio edytowany przez Marysia Suede (2014-07-25 20:22:56)


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#15 2014-07-25 21:19:10

M. Holmes

Użytkownik

Punktów :   

Re: Domek dla lalek

Po raz n-ty odczytywał zagadkową wiadomość, po raz n-ty przeklinał ten cholerny szum w głowie zastanawiając się, jak też jego drogi braciszek swego czasu to wytrzymywał. Odłożył kartkę na łóżko i jeszcze raz rozejrzał się po pokoju. Określenie 'klatka' jakoś samo nasuwało się na myśl. Samo pomieszczenie było gustownie urządzone, jeśliby nie zwracać uwagi na zatrważającą wręcz ilość porcelanowych bibelotów i lalek wbijających w niego puste spojrzenie pozbawionych jakiegokolwiek wyrazu oczu. Okna szczelnie zasłonięte ciężkimi, chyba bordowymi kotarami, panele z ciemnego drewna na ścianach, bogato zdobione meble... Poczułby się niczym w Klubie Diogenesa, gdyby nie te przeklęte lalki. I zamknięte drzwi. Zdążył już to sprawdzić. Kilka razy.
Mycroft dźwignął się zakurzonej podłogi, przetarł twarz dłońmi i zaczął powoli przechadzać się po pokoju. Wtedy doszedł go jakiś szmer, przyłożył ucho do drzwi. Głosy dochodziły z pewnej odległości, nie były do końca zrozumiałe... Zmarszczył czoło. Czyli nie był tutaj sam, to już coś. Na razie się nie odzywał, zresztą nie miałoby to żadnego sensu. Wyglądało na to, że jego 'klatka' znajdowała się w innej części tego samego piętra. Postanowił słuchać, cel na tę chwile to wydostać się za te drzwi.


    ☯   

https://67.media.tumblr.com/28b794e05eeabe79feda0062db58767b/tumblr_newo1ahxIA1rh3kr3o1_500.gif


Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.fp.pun.pl www.stk.pun.pl www.topeleven.pun.pl www.kraina-pokemon.pun.pl www.racer.pun.pl