Ogłoszenie

!!UWAGA!!

>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<

SPIS DOSTĘPNYCH POSTACI


Przewodnik dla nowych


#1 2015-07-19 00:59:37

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Tymczasowe BS 221b

Było już jasno, kiedy otworzył oczy i podniósł głowę z, jak się okazało, stołu. Omiótł wzrokiem to co robiło mu za tymczasowe łóżko i sięgnął po kubek z niedopitą kawą. Ułożył w krzywy stosik parę mniej ważnych zdjęć z zakończonej już sprawy i uruchomił laptop, który przeszedł w stan czuwania, kiedy mu się najzwyczajniej w świecie odpadło od pracy. Napił się i skrzywił kierując się do kuchni, gdzie bez wyrzutów sumienia pozbył się pozostałości kawy i zajął się przygotowaniem następnej.


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

#2 2015-07-19 23:32:36

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Tymczasowe BS 221b

Bane zapukał do drzwi. Był zmuszony zrobić to stopą bo niestety ręce miał zajęte przez cholernie ciężkie pudło pełne papierów.
Gdy nikt nie odpowiedział, zaklął cicho i wykonał bardzo skomplikowany w tych okolicznościach manewr otwierania drzwi łokciem. Na szczęście nie były zamknięte na klucz.
- Dzień dobry, panie Holmes - krzyknął od progu - przyniosłem trochę starych papierów, świeże informacje i jeszcze ciepłe ciastka


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#3 2015-07-20 16:29:57

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Re: Tymczasowe BS 221b

Skrzyżował nogi w kostkach i opierając się o kuchenny blat przeglądał najnowsze wiadomości. Czekając, aż kawa będzie zdatna do picia i nie będzie powodowała poparzeń zdążył się tym znudzić, gdy ktoś nieudolnie zapukał. Zajrzał jeszcze do folderu, gdzie teoretycznie miał być spam, a oczywiście lądowało tam wszystko to, co do tej kategorii się nie zaliczało. Oderwał wzrok od skrzynki dopiero wtedy, gdy usłyszał swoje nazwisko.
- Dzień dobry, detektywie - odparł leniwie kierując się do salonu - W takim razie zacznijmy od informacji - dodał wskazując na stolik, na którym Bene mógł odłożyć pudło.


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

#4 2015-07-21 00:05:33

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Tymczasowe BS 221b

Bane położył na stole pudło papierów i nieco mniejsze pudełko ciepłych donutów.
- To była... Intensywna noc - powiedział, jednocześnie rozdzielając papiery z pudła na mniejsze sterty. W końcu wydobył spomiędzy nich cienką, całkiem nową teczkę i podał ją Holemsowi. - Wszystko co wykazały badania zwłok. Obu. Bo widzi pan, nasz sprawca zmarł w celi dziś nocy. Otruty. Cyjenak, kartka z napisem Tammand Shud, wszystko wskazuje na samobójstwo - przez jego pozornie spokojny ton przebijała się nerwowość - Co do pierqszej ofiary to jedyną ciekawą rzeczą jest tatuaż. Prostytutki opisały go Asmodeuszowi, on powiedział Dexterowi, Eve sprawdziła i rzeczywiście, jest tatuaż.


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#5 2015-07-21 00:07:08

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Tymczasowe BS 221b

Z salonu mężczyźni mogli usłyszeć echo obcasów znęcających się nad kolejnymi stopniami kamienicy. W pewnym momencie dźwięk ucichł, jakby właściciel ciężkich butów zawahał się nagle z wejściem do mieszkania Holmesa, lecz po kilku sekundach stukot potulnie wrócił.
Od strony wejścia rozległo się kolejne pukanie, równie energetyczne jak u Bane'a, jednak nieco cichsze.
- Sherlock? Mogę wejść? - odezwał się dawno nieobecny na Baker Street głos, a w niewielkiej szparze między drzwiami a ścianą zamrugało niebieskie ślepie - Mam coś dla ciebie. Ktoś podrzucił to moim rodzicom pod sklep i sądzę, że powinieneś rzucić okiem - dodała. Już w progu czuła potrzebę się tłumaczyć. Aura tego miejsca, a nawet nie była klientem.


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#6 2015-07-21 00:57:25

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Re: Tymczasowe BS 221b

Wyciągnął rękę po nie imponującą grubością teczkę i obrzucił krótkim spojrzeniem detektywa. Poczuł znajome ukłucie gdzieś w okolicach żołądka, które pojawiało się za każdym razem gdy w prowadzonej przez niego sprawie występował przełom, lub gdy po prostu dowiedział się czegoś wystarczająco ciekawego. To tak jak duży prezent pod choinką z jego imieniem, pozostało tylko rozpakować paczkę i pobawić się tym, co było w środku.
- Nikt go nie przeszukał przed wejściem do celi? - zapytał podenerwowanego Bene unosząc brwi. Niewielka ilość pachnącej migdałami trucizny była łatwa do przemycenia, owszem, jednak dawała się w jakiś sposób wykryć, no i oczywiście kartka, która przez jakiś czas musiała przetrwać - I co z tym tatuażem? - dodał zaglądając do teczki. W tle wychwycił kobiece kroki. Znajomy chód, którego właścicielka zawahała się nim zapukała i odezwała się.
- Ah, Mary. Zapraszam, usiądź, może się przy okazji przydasz - odparł nie oderwawszy spojrzenia znad teki.


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

#7 2015-07-21 14:29:15

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Tymczasowe BS 221b

- Jasne, przeszukali go ale... No, szczerze mówiąc nie wiem, panie Holmes - popatrzył na niego z miną człowieka winnego. Znowu musiał tłumaczyć Dextera, a raczej jego ludzi - musieli coś przeoczyć. A co do tatuażu to w dokumentacjo są zdjęcia. Triskelion z okiem po środku. Udało nam się dowiedzieć, że ofiara zrobiła go sobie około dziesięciu lat temu...
Umilkł nagle słysząc za sobą dziewczęcy głos. Odwrócił sie i popatrzył na Mary.
- Dzień dobry, panno Suede - powiedział, widząc stojącą w progu blondynkę. Nie znał jej osobiście, jednak cały Yard znał już wizerunek dziewczyny, która niejednokrotnie pojawiała się na miejscach zbridni u boku Holmesa


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#8 2015-07-21 16:55:18

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Tymczasowe BS 221b

Najpierw przez drzwi przecisnęło się chude ramię, na którym wisiała płócienna torba z namalowanym ręcznie  napisem  "Tragedy is a close-up; comedy, a long shot", potem pojawiła się potargana czupryna i oficerka. W końcu Suede w całej okazałości wytoczyła się do pomieszczenia.
- Czołem, Sherlock - zasalutowała luźno i lekko zdębiała na widok towarzyszącego Holmesowi mężczyzny. Stan pogłębił się nieco po usłyszeniu przez dziewczynę z obcych ust własnego nazwiska. Ze spowolnionym refleksem skinęła głową w geście przywitania.
- No cóóóóż, do rzeczy, nie zajmę dużo czasu - chrząknęła i dołączyła do dżentelmenów przy stole - Zignorowałabym tą całą sprawę i uznała to za winę roztargnionego beja z Southall , gdyby nie fakt że gdzieś już to widziałam... - starała się wyjaśnić, szamocąc się parę dobrych sekund z upartym zamkiem torby - Kur... - już miała zakląć w rodzimym języku, lecz uniosła wzrok na detektywów i zaraz go spuściła - ...tyna. No nic, mam - rzekła z dumą po chwili ciszy, kładąc na stół cienką, starą książkę zapakowaną w foliową koszulkę. Przez mglistą warstwę tworzywa łatwo można było odczytać tytuł. Były to "Rubajjaty Omara Chajjama".
- Czytałam o tej sprawie, kiedy jeszcze spędzałam czas na prenumerowaniu "Master Detective", a nie wkradaniu się na faktyczne śledztwa - skrzyżowała ręce i zaczęła kołysać się na czubkach palców, co moment wracając na pięty. Co jak co, ale obecność nieznanego policjanta trochę ją onieśmieliła. Zaczęła odczuwać, że mówi kompletne głupoty - Ktoś chyba kontynuuje tradycję. Nawet wyrwał przepisowo stronę z Taman Shud - podrapała się po łokciu, otwierając szerzej oczy (bynajmniej ze strachu) i wpatrując się w Holmesa - Nie mogę stwierdzić, czy to tylko żart. Co o tym myślisz?


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#9 2015-07-21 21:07:44

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Re: Tymczasowe BS 221b

- Tak, najwyraźniej - Sherlock mruknął pod nosem i przerzucił kolejną kartkę dokumentów trafiając na wspomniany przez policjanta tatuaż. Lekko zmarszczył brwi przypatrując się mu i odrobinę obrócił zdjęcie. Znak różnił się od celtyckiego wzory tym, że pośrodku było oko. To mogło oznaczać wszystko - począwszy od najzwyklejszego widzimisię po zorganizowane grupy przestępcze kończąc. Mógł oznaczać zwyczajny 'gust' ale i przynależność do konkretnej grupy - Wiemy, gdzie wtedy był i czym się zajmował? - uniósł nieco spojrzenie i utkwił je w detektywie. Jedna brew powędrowała do góry, gdy Bene rozpoznał Mary. Krótkie spojrzenie na dziewczynę rozwiało niejasność - blondynka i policjant się nie znali, przynajmniej nie osobiście i tylko jednostronnie.
Dopiero po chwili - jaką zajęła zwycięska próba walki z płócienną torbą - spojrzał na to, co dziewczyna przyniosła do jego mieszkania. Z fascynacją zgrabnie ukrytą pod maską obojętności wyciągną rękę po książkę. To naprawdę święta i właśnie rozpakowywał kolejny prezent. Przyjrzał się jej i pokiwał głową.
- Ktoś kiedyś mi powiedział, że wszechświat jest zbyt powolny na zbiegi okoliczności i miał rację, Mary - pogrzebał w teczce w poszukiwaniu odpowiedniego zdjęcia ze stroną z Taman Shud i obrócił by mogła na nią zerknąć - Zgadnij, nad czym pracuję z - tu wskazał na policjanta - detektywem Bene.


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

#10 2015-07-21 21:31:50

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Tymczasowe BS 221b

- Właśnie nic niezwykłego. Mieszkał w Australii i 'pracował' w firmie rodziców...
Zamarł widząc to co wydobyła z torby Mary.
Jeśli kiedykolwiek miałby przysięgać na życie swoje i Dextera, to właśnie teraz. To zwyczajnie nie mógł być przypadek.
- Ja... wydaje mi się, że znowu znalazł się pan w centrum jakże ciekawych wydarzeń, panie Holmes - powiedział cicho


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#11 2015-07-21 22:07:04

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Tymczasowe BS 221b

Z reakcji Holmesa i Bane'a łatwo było wywnioskować, że licha książeczka z wierszami jest cześcią jakiejś większej gry.
No dzięki bogu. Przynajmniej Suede niepotrzebnie się nie wygłupiła.
Na pytanie Sherlocka o temat prac usta odruchowo wykrzywiły jej się w górę. Takie słowa należy traktować jak zaproszenie.
Odsunęła szybkim ruchem krzesło i opadła na nie, patrząc na dokumenty jak dziecko podglądające ciastko w gablotce u cukiernika. Zdążyła już zidentyfikować wyniki z sekcji zwłok mężczyzny. Kiedy siadała, nagły podmuch zmiótł ze stołu jedno ze zdjęć – podniosła je ostrożnie i przyjrzała się. Zbliżenie na osobliwy tatuaż.
- Cóż... czyjakolwiek to robota.. - mówiąc to poklepała opuszkami palców znalezioną książkę – … ktoś bardzo lubi pielęgnować zwyczaje.
Blondynka odsunęła się na oparcie i złożyła ręce na brzuchu, przesyłając Sherlockowi lekki uśmiech.
- Hm, pewnie w imieniu podrzucającego mam przekazać słowa „Nie ma za co”.


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#12 2015-07-21 23:07:04

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Re: Tymczasowe BS 221b

Wyprostował się lekko unosząc brodę do góry i uśmiechnął się kącikami ust. Narkomanię i ciekawe sprawy łączyła jedna rzecz - w przypadku tego pierwszego albo on gonił narkotyki, szukał towaru, albo one przychodziły same do niego, kiedy za wszelką cenę chciał ich unikać. Jeśli o pracę chodziło często szukał ciekawych spraw, a gdy tego nie robił, pojawiały się nagle, ale przed nimi nie uciekał, wręcz przeciwnie. Tak jak w tym przypadku.
- Czym zajmują się jego rodzice?  - zapytał detektywa nim ponownie spojrzał na młodą dziewczynę.
- Dobrym pytaniem jest to, dlaczego ta książka znalazła się akurat pod drzwiami twoich rodziców, Mary


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

#13 2015-07-22 16:40:23

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Tymczasowe BS 221b

- Coś z owcami - jeśli na czymś można było zrobić naprawdę dobry biznes mieszkając w takim zadupiu jak australia to właśnie na owcach - Są właścicielami większości farm w Australii i Nowej Zelandii. Generalnie już prześwietliliśmy ich firmę i nic podejrzanego. Murrow zajmował się tam przede wszystkim wydawaniem własnych pieniędzy - nerwowo zastukał paznockciami w strertę papierów dotyczących starych sprew i wbił w Mary zaniepokojone spojrzenie niebieskich oczęt, których nie powstydziłby się szczeniak husky'ego - Jeśli mam być szczery, przyjąłbym założenie, że panna Suede znalazła książkę po to by jak najszybciej trafiła ona do pana.


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#14 2015-07-22 17:19:03

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Tymczasowe BS 221b

- Książka znalazła się tam, bo ja mieszkam razem z nimi - wzruszyła ramionami, nie powstrzymując się od kolejnego zerknięcia na papiery - Jeżeli pan Bane potrafi mnie rozpoznać, to równie dobrze może to zrobić taki podrzucający. Wystarczy odrobinę się pokręcić - w trakcie mówienia przekrzywiła głowę w stronę zaniepokojonego detektywa.
Dziewczyna stonowała nieco uśmiech.
- Nie będę nawet udawać, że boję się aktualnie o swoją skórę, bo nie mam z tym nic wspólnego - pochyliła się i oparła łokcie na kolanach - Pan Bane ma rację, książka miała przede wszystkim trafić do ciebie, a ja byłam po prostu losową wycieraczką z otoczenia - podrapała w zamyśleniu czubek nosa - Mogłabym się na coś, hm, przydać?


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#15 2015-07-22 22:58:01

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Re: Tymczasowe BS 221b

No tak, zbiegów okoliczności nie ma, jednak nie wszystko też kręci się wokół niego. W tym przypadku jednak się kręciło, co niezmiernie go cieszyło. Holmes Młodszy oparł się wygodnie o stolik i skrzyżował nogi w kostkach. Prawą dłonią oparł na lewej ręce i dotknął ust zastanawiając się przez chwilę. Ktokolwiek podrzucił książkę pod drzwi Mary, chciał się zabawić. A jemu ta zabawa nie przeszkadzała, wręcz przeciwnie, bo tylko w takich grach lubił brać udział. Obrócił się lekko spoglądając na teczkę i książkę.
- Czy wyrwana kartka jest tą samą, którą znaleźliśmy u naszego samobójcy? - nieznacznie przechylił głowę na bok i zerknął na Mary - Raczej tak. I tak jesteś już w to wplątana, więc jeśli chcesz uczestniczyć w sprawie, proszę bardzo.


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.fp.pun.pl www.mta-nps.pun.pl www.topeleven.pun.pl www.stk.pun.pl www.racer.pun.pl