Ogłoszenie

!!UWAGA!!

>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<

SPIS DOSTĘPNYCH POSTACI


Przewodnik dla nowych


#1 2015-03-12 18:32:48

Aria

Administrator

Punktów :   14 

Straż Nocna - Arthur, Jena

http://pu.i.wp.pl/bloog/10161146/806941/653535_rembrandt_straz_nocn_big.jpg

Nie było to nic pewnego, w zasadzie tylko plotka… Ale jeśli to była prawda, to należało się śpieszyć, nim inni zwęszą pismo nosem. Nim ktoś jeszcze połączy kawałki układanki.
W zasadzie, tych dwoje, dzieliło wszystko, a łączyło tylko jedno. Oboje słyszeli pogłoski, że obraz „Straż Nocna” Rembrandta, znajdujący się w muzeum, to tak naprawdę falsyfikat. A oryginał miał znajdować się w zamku rodu Havegraves. Taka okazja, taka afera, żaden dziennikarz nie oparłby się pokusie. A co kierowało doktorem Suicide? Któż to wie… Może uznał, że obraz lepiej będzie wyglądał w jego salonie? Tak czy inaczej, tłumy ludzi i zamieszanie związane z urodzinami, stwarzały doskonałe okoliczności, by przyjrzeć się obrazowi. Jeden martwy kelner później i jedno podszycie się pod niego, tudzież jedna przepustka prasowa później, oboje znaleźli się w zamku.



Zadanie główne: Odnaleźć obraz

Zadanie dodatkowe: Spotkać się, nie dać się złapać na szwendaniu po zamku.


https://31.media.tumblr.com/59d02fbb52caa521679af368ef244bb7/tumblr_mrl4o9vmrf1s65qnho1_500.gif

Offline

 

#2 2015-03-13 15:54:30

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Jako ktoś stojący wysoko w hierarchii sieci Jima, Arthur miał pod sobą wielu ludzi. Bandę pochlebców uwielbiających się płaszczyć licząc na względy. Nie żeby Arthur na to narzekał. Przeciwnie, jego zdaniem ludzie najlepsi byli martwi albo właśnie płaszczący się przed nim jak dywan.
Dlatego gdy tylko jeden z nich (Sucide za nic nie pamiętał jego imienia) dowiedział się pewnej ciekawej rzeczy na temat obrazu "Straż Nocna", pognał  z tą informacją o przełożonego, którego zamiłowanie do sztuki było wszystkim dobrze znane.
Arthur, wyjątkowo zadowolony z wieści, pogłaskał swojego pieska po główce i zdecydował się na małą wycieczkę do zamku Havegraves.
Oczywście wcześniej wyszukał informacje niezbędne go tego by bez większych trudności móc zabić kelnera i podszyć się pod niego.
Uniform dawał zadziwiającą anonimowość, zwłaszcza w połączeniu z okularami i tacą drinków. Arthur Sucide mógł niemal swobodnie przechadzać się korytarzami posiadłości w poszukiwaniu swojej nowej zdobyczy


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#3 2015-03-13 23:36:01

Jena McMorrow

Użytkownik

Punktów :   

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Ostatnimi czasy w Londynie było dość nudno. Zresztą, w całej Anglii nie działo się nic wartego uwagi. Te same wypadki, bójki, potyczki polityków, kłótnie, morderstwa... według Jeny za tymi ostatnimi z pewnością kryło się coś większego, ale jej podejrzenia podparte były jedynie jej wrodzoną podejrzliwością i intuicją, której nigdy w pełni nie ufała. Zajmowała się więc innymi, bardziej przyziemnymi sprawami i czekała aż wydarzy się coś większego. Jednak ciągłe bieganie na konferencje prasowe (które ze względu na aktywną kampanię wyborczą odbywały się non stop) w końcu znudziło Jenę, co znowu odbiło się nie tylko na jej najbliższych współpracownikach, ale i jej przełożonym. Wkrótce, w akcie desperacji, owy przełożony dał jej tydzień przymusowego urlopu. "Nie musisz pojawiać się w redakcji, ale jeśli coś znajdziesz nie marnuj czasu", takie były warunki. Początkowo, w przypływie buntu, Jena nie miała zamiaru niczego szukać i postanowiła wykorzystać wolny czas na coś komicznie banalnego - odwiedzenie swojej rodziny. Ostatecznie rodzinna wizyta trwała o sześć dni krócej niż Jena miała w planach (przetrwać).
Kiedy już dotarła do swojej [i]małej szkockiej ojczyzny[i] i wpadła w wir miejscowych plotek, niespodziewanie do jej uszu doszła bardzo interesująca informacja. I w taki oto sposób, zanim jeszcze zdążyła pokłócić się z którymkolwiek z rodziców, wyjęła z walizki swoją niezawodną dziennikarską pseudo-legitkę i wyruszyła do oddalonego o kilkadziesiąt kilometrów zamku Havegraves. Była tam tylko kolejną dziennikarką, ale, jak podejrzewała, jedyną, której artykuł nie ma być nudną relacją urodzinowej imprezy hrabiego Caina.
Niedługo po tym, jak rozpakowała się w przydzielonym jej pokoju, Jena postanowiła wyruszyć na zwiady. Ubrana w stosowny, elegancki, ale równocześnie dość sportowy strój, opuściła swoje piętro i poszła pospacerować głównymi korytarzu zamku. W końcu od czegoś trzeba zacząć. Szła powoli, przyglądając się uważnie ścianom i wiszącym na nich obrazom. Kilka z nich przedstawiało nawet członków rodu hrabiego, ale żaden nie przypominał któregokolwiek z dzieł Rembrandta. Najchętniej zaglądnęłaby pod ramy tych wszystkich obrazów, ale nie czułą się jeszcze zbyt pewnie. Zamek był ogromny, a ona coraz bardziej oddalała się od jego centrum, ale co rusz mijał ją któryś z kelnerów.

Offline

 

#4 2015-03-14 00:26:50

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Kiedy przechowuje się nielegalnie słynne dzieło sztuki z pewnością nie trzyma się go na widoku. Wręcz przeciwnie: obraz musiał znajdować się gdzieś, gdzie goście nie mieli szans zajrzeć.
Arthur pozbył się tacy z szampanem w jakiejś pustej sypialni i, ściągając idiotyczną kelnerską muszkę, udał się w stronę gabinetu hrabiego. Zawsze jakieś miejsce żeby zacząć


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#5 2015-03-14 00:49:05

Jena McMorrow

Użytkownik

Punktów :   

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Po niemal ponad półgodzinnym przemierzaniu korytarzy, kiedy Jena już miała kierować się w stronę wyjścia, jej uwagę przykuł jeden z kelnerów. Poruszał się szybciej niż inni i wyglądał na nieco zniecierpliwionego. Odruchowo przystanęła za wnęką w ścianie, aby go lepiej widzieć i wkrótce zauważyła, jak zniknął w jednej z komnat, a po chwili wyszedł z niej i równie szybkim krokiem jak poprzednio, skierował się na prawo, tak, że zniknłą z jej pola widzenia. Nagle zainteresowana dziennikarka podążyła w tą samą stronę, chcąc wpierw sprawdzić sypialnię.

Offline

 

#6 2015-03-14 01:58:13

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

O wyjścia z sali czuł na karku czyjś wzrok. Jednak o tym, że jest śledzony upewnił się, gdy młoda kobieta niezrażona podążała za nim daleko w głąb zamku, dokąd nie dochodziły już odgłosy przyjęcia.
Spojrzał kątem oka w jedno ze zwierciadeł wiszących na ścianie i skręcił w najbliższy korytarz. Ukrył się w ciemnej wnęce obok jakiejś chińskiej wazy, czekając aż kobieta go minie


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#7 2015-03-14 09:20:58

 Molly Hooper

Aniołek

Punktów :   

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Wiedziała, że obcy mężczyzna jest świadomy jej obecności. Nieskrepowana szła środkiem już ciemnego korytarza i nie spuszaczala z niego wzroku, chcąc mu pokazać,  że nie tyle co czuję się pewnie, ale i ona w tej chwili jest górą.  Kiedy doszła do drzwi komnaty, do której wcześniej wszedł nieznajomy, zajrzała przez wyjątkowo dużą dziurkę do klucza, a potem po cichu uchyliła drzwi.  Kelmer zostawil tam tace z kieliszkami i z pewnoscuą nie bylo to wynikiem roztargnienia.  Opuściła pokój i zauważyła, że mężczyzna zdążył przejsc caly korytarz, a może po prostu się schował? Zdenerwowana ruszyła do przodu.
Zastanawiała się po co w ogóle bawi sie w ten pościg, kiedy uderzyła ją niepokojącą myśl.  Co jeśli nie tylko ona wie o obrazie? Z nerwow serce zabiło jej szybciej. Wcześniej nie dopuściła do siebie tej myśli, o dziele dowiedziała się z dość niepozornego źródła. Przyspieszyła kroku, pragnąc w końcu skończyć tą gonitwe.  Jakim trzeba być amatorem, żeby bawić się w takie przebieranki , myślała przez co teza, że szukany mezczyzna także jest dziennikarzem wydawała się być coraz słabsza.
- Wiem, że tu jesteś,  więc odpuść sobie do cholery - warknela wystarczająco głośno, nieswiadomie zbliżając się do wazy.
Postanowiła, że jeżeli teraz nie uda się poznać podejrzanego jednością, zajmie się dokladniejszym przeglądaniem opuszczonych pokoi.


https://31.media.tumblr.com/6b81ee789d4e1b34156e258ab106305c/tumblr_inline_nswv5f8dbv1sh0dhj_500.gif


Focus.

Offline

 

#8 2015-03-14 10:42:25

Aria

Administrator

Punktów :   14 

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

*Przyjęcia jeszcze nie ma, tak jakby jest nieco przed. Tzn... wszyscy we wszystkich tematach znajdujecie się pi razy oko w tym samym czasie. Goście się zbierają, przygotowania trwają... Napiszę to lepiej w głównym jeszcze!*


https://31.media.tumblr.com/59d02fbb52caa521679af368ef244bb7/tumblr_mrl4o9vmrf1s65qnho1_500.gif

Offline

 

#9 2015-03-14 11:51:01

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Uśmiechnął się do siebie i wyciągnął z wewnętrznej kieszeni marynarki niewielki, srebrny pistolet. Kiedy Jena podeszła dostatecznie blisko wyciągną rękę i złapał kobietę za włosy. Wciągnął ją w cień , uderzył jej głową w ścianę i przystawilpistolet do skroni.
- No witaj kochanie. Dziesięć sekund na dobry powód dla którego mam cię puścić. Czas start.


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#10 2015-03-14 14:00:27

Jena McMorrow

Użytkownik

Punktów :   

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Jeknęła, kiedy szarpnął za jej krótkie włosy i mocno zacinęła zęby, czując ból rozchodzacy się po potylicy. Przemknęła oczy i przypomniawszy sobie podstawy samoobrony, z całej siły wbiła obcas buta w stopę swojego oprawcy i poczęła kręcić nim, w jak przypuszczała - sródstopie mężczyzny.  Równocześnie lewą ręką wymacala w torebce mały sprej z gazem p ieprzowym, z którym się nie rozstawala.
- Wiesz, jestem sprytna, dobrze piszę i znam się na sztuce... - wysyczała zanim się szarpneła i rozpylila gaz tuż obok twarzy nieznajomego.  - Jesteś pewien, że chcesz sobie mną brudzić ręce? - dodała w miarę spokojnie. Tak naprawdę serce waliło jej w piersi,  a na usta cisnely się wszystkie najgorsze przekleństwa. Ryzykować życie dla jednego artykułu... Jena wiedziała, że jej ciekawość w końcu zaprowadzi ją do piekła.  Mimo wszystko miała nadzieję, że mężczyzna zrozumie aluzję albo przynajmniej zainteresuje się tym, co wie i ją puści. Wiedziała, że  jezeli jej podejrzenia były mylące, tylko zrobiła z siebie idiotke.

Offline

 

#11 2015-03-14 14:37:56

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Zakaszlał i oczy zaczęły mu łzawić od gazu, ale na szczęście szybko wtrącił jej broń z ręki.
- Jeszcze jeden taki numer - syknął - i nie będzie trzech sekund. Najpierw połamie ci wszystkie kości , żebyś się zmieściła do tej wazy a potem dopiero zabiję, rozumiesz?
Nie przestając w nią celować ściągnął okulary i schował je do kieszeni.
- Zainteresuj mnie mała dziennikarko zanim do reszty stracę cierpliwość


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#12 2015-03-14 14:57:42

Jena McMorrow

Użytkownik

Punktów :   

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Nie potraktowała groźby ma poważnie, uznając ją za zwykłą gadke typu: "Jestem zły i niebezpieczny, lepiej uważaj miernoto",  co tylko wprawiło ją w złość.  Nie cierpiała być traktowana z góry, a tym bardziej jako ofiara.  Strach zamienił się we frustrację, którą Jena sprawnie ukrywała, wciaz pamiętając o rozsądku. Albo i dopiero. Lepiej późno, niż w całe.
- Czym dokladniej mam Cię zainteresować?  Jestem obeznana w wielu tematach...  - powiedziała najspokojnkej jak potrafiła.  Jeszcze nie chciała być bezpośrednia.

Offline

 

#13 2015-03-14 16:17:58

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Uniósł z powatpiewaniem brew.
- dlaczego mnie śledzisz?  Jesteś wścibska,  głupia czy ktoś ci to zlecił?


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

#14 2015-03-14 21:26:49

Jena McMorrow

Użytkownik

Punktów :   

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

- Ambitna. Ale jeśli mam wybierać... pierwsze chyba najbardziej pasuje. - Nieznacznie podniosła kącik ust. - Nie tylko ty, jesteś tutaj z innego powodu niż urodziny hrabiego - odezwała się po chwili i spojrzała na niego uważnie.

Offline

 

#15 2015-03-15 09:45:22

Arthur Suicide

Administrator

Punktów :   29 

Re: Straż Nocna - Arthur, Jena

Zmierzył ją uważnym spojrzeniem.
- Pismak szukający sensacji dla swojej gazety, wolny strzelec starający się wybić czy przepustka dziennkarska to zwykła przykrywka dla złodziejki?


Brown eyes and a heart so black you could see it beating through his skin, he was one of the worst bastards you could ever meet.
http://i.imgur.com/2gJYIC6.gif?1http://i.imgur.com/yK1MCWN.gif
Of course, that never stopped anyone from dancing to his irresistible tune.

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.thawmods.pun.pl www.archeologia-ul-2010.pun.pl www.gothicmmo.pun.pl www.eti-ukw.pun.pl www.headshotzhunters.pun.pl