Ogłoszenie

!!UWAGA!!

>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<

SPIS DOSTĘPNYCH POSTACI


Przewodnik dla nowych


#1 2014-07-04 14:21:59

 Sherlock Holmes

Administrator

Punktów :   17 

Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

http://www.sherlockology.com/ImageGen.ashx?image=/media/130825/locations-st.barts-4.jpg
Sławny szpital - od leczenia żywych, po zaglądanie do umarłych.


https://68.media.tumblr.com/3ab77c6594e1d17a9009d31c046e7cf9/tumblr_ojhqctfBpu1qzy1u6o3_540.gif
x   x   x   x   x
Taking your own life. Interesting expression. Taking it from who?


Offline

 

#2 2014-07-14 23:56:00

 Isabelle Morgan

Aniołek

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Jak tylko wylądowali wyskoczyła ze śmigłowca i pobiegła prosto do wnętrza budynku by ustawić ekipę do pionu . Po chwili cały sztab ludzi spieszył w stronę maszyny ,a ona już w fartuchu na samym przodzie . Pomogła wyciągnąć noszę ze śmigłowca .
-John możesz operować ?-zapytała w trakcie wykonywania czynności. Wiedziała ,że jest on dobry ,a taki ktoś był potrzebny Ellanie . W duchu modliła się ,żeby zdążyli na czas .


http://33.media.tumblr.com/7a250575df7d5b0bb716dfe4074c1d2e/tumblr_inline_mfv7p1PAIK1rvw81k.gif

Offline

 

#3 2014-07-15 00:12:27

John Widmo ;n;

Gość

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Usłyszał prośbę o wykonanie operacji, więc tylko kiwnął głową i pozwolił innym przenieść Ellaine na salę operacyjną. Do tego nie potrzebowali jego pomocy. Zabrał się do przygotowania i dezynfekcji rąk i przebrania w fartuch. Nie chciał pogorszyć stanu ofiary zwykłą nieuwagą i brudem. Kobieta była nieprzytomna, ale na szczęście personel i tak zadbał o to, by nagła pobudka nie była przeszkodą przy szyciu. A szycia było sporo... Moriarty postanowił zrobić sobie z niej ostrzałkę do noży, czy jak? Pozwolił by część napięcia go opuściła, kiedy wreszcie udało mu się zamknąć wszystkie rany, a pacjentka była już na tyle przygotowana do transfuzji, by zaraz nie stracić  krwi, którą otrzyma. Ujrzał wtedy, że Isabelle cały czas mu asystowała.
- Dziękuję ci za pomoc.  - Powiedział nawet nie pamiętając kiedy przeszli na "ty", tak było to naturalne. - Mieliśmy szczęście, że przybiegłaś mimo polecenia.

 

#4 2014-07-15 00:19:34

 Isabelle Morgan

Aniołek

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

I ja dziękuję tobie. -posłała mu słaby ,zmęczony usmiech -po prostu nie umiałam tam siedzieć bezczynnie .
Spojrzała na Ellanie ,która nadal nie wyglądała najlepiej,ale teraz była bezpieczna. Rozległe rany pleców prawdopodobnie będą wymagały przeszczepu skóry .
-Mam nadzieję ,że teraz będzie miała przynajmniej namiastkę spokoju.


http://33.media.tumblr.com/7a250575df7d5b0bb716dfe4074c1d2e/tumblr_inline_mfv7p1PAIK1rvw81k.gif

Offline

 

#5 2014-07-15 00:44:04

John Widmo ;n;

Gość

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

- Nic jej na razie nie grozi. - Uspokoił Isabelle. Poszedł się umyć, a kiedy wrócił usiadł na jednym z dwóch stołków stojących obok łóżka Ellaine Dawson. Na szczęście powiedział swojej Mary, że idzie odwiedzić Sherlocka. Sprawdził telefon i nie znalazł żadnej wiadomości. Najwyraźniej cała akcja trwała dużo krócej niż mu się wydawało. Nawet nie zdążyła się zmartwić. Popatrzył na Isabelle i zapytał:
- Jak długo się znacie z Sherlockiem? I... Pani Dawson?

 

#6 2014-07-15 00:55:48

 Molly Hooper

Aniołek

Punktów :   

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Pochlonieta wlasnymi obowiazkami Molly wiekszosc ostatnich dni spedzila w chlodnej kostnicy, z dala od zamieszan wywolanych niepowodzeniem pewnej akcji w Indiach. Kiedy wpadasz w wir pracy mozesz stracic rachube czsu i przegapic kilka waznych rzeczy.
Kilka...
Patolog wlasnie opuscila szpitalne laboratorium i skierowala sie do gabinetu ordynatora z ostatnimi tego dnia wynikami badan. Wracajac minela pokoj lekarzy dyzurujacych, w korym najwyrazniej panowalo niemale zamieszanie. Wystarczylo uslyszec kilka kluczowych slow i Molly juz wiedziala,ze dzieje sie cos bardzo zlego.
Szczegolny przypadek.
Operacja.
Transfuzja.
Watson.
Nie czekajac ani chwili Molly skierowala sie na blok z salami operacyjnymi. Spodziewala sie najgorszego.
Weszla na korytarz i zaczela  zagladac przez pozornie zasloniete szyby kolejnych sal. Przez pospiech niemal przegapila ta, w ktorej siedzial doktor Watson. Patolog ponownie zajrzala do sali i przez lekko podniesone zaluzje ujrzala Johna i stojaca obok niego kobiete. Nie rozpoznala jej jak i lezacej na lozku osoby.
Korzystajac z tego, ze w zasiegu jej wzroku nie znajdowal sie zaden inny lekarz otworzyla drzwi i szybko weszla do pomieszczenia.
- John..? - odezwala sie cicho, pelna niepokoju.


https://31.media.tumblr.com/6b81ee789d4e1b34156e258ab106305c/tumblr_inline_nswv5f8dbv1sh0dhj_500.gif


Focus.

Offline

 

#7 2014-07-15 01:00:00

 Isabelle Morgan

Aniołek

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Od kilku miesięcy. Pomogłam przy jednej że spraw ,a później samo wyszło . Następnie były doki . Wtedy poznałam lepiej Elle Dawson .


http://33.media.tumblr.com/7a250575df7d5b0bb716dfe4074c1d2e/tumblr_inline_mfv7p1PAIK1rvw81k.gif

Offline

 

#8 2014-07-15 01:10:05

John Widmo ;n;

Gość

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

- Rozumiem. - Odpowiedział. Wyglądało to tak, jakby dziewczyna nie chciała o tym zbyt wiele mówić. Kobiety, którą uratowali nie znał kompletnie, ale wyraźnie widział, że była ważna dla Sherlocka, a dla niego nie było wielu osób, o których los tak bardzo by się przejął. Chociaż zawsze (albo co najmniej zasadniczo) zależało mu na tym, aby ratować ludzkie życie, to tym razem traktował sprawę, jakby i dla niego nieznajoma Ellaine Dawson była droga. Szczególnie dlatego, że był otoczony osobami, którym na niej zależy, a on do cholery był lekarzem i liczyli też na niego! Zastanawiał się, gdzie się podział Sherlock i wpatrzył w okno. Nie będzie to przyjacielska rozmowa, pomyślał wspominając poturbowanego bandytę, który napadł na panią Hudson. Naraz usłyszał znajomy głos.
- Och, witaj Molly - Powiedział wstając, zaskoczony jej widokiem. Wyczuł niepokój w jej głosie i machnął ręką w stronę rannej - Znajome Sherlocka Isabelle Morgan i pani Ellaise Dawson - Przedstawił pobieżnie - Niestety pani Dawson nie poda ci na razie ręki, ale jej stan jest w tym momencie raczej stabilny... - Zażartował, by rozładować trochę napiętą sytuację. - Wszystko w porządku. - Dodał cicho.

Ostatnio edytowany przez John Watson (2014-07-15 01:11:15)

 

#9 2014-07-15 01:31:26

 Molly Hooper

Aniołek

Punktów :   

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Wysluchawszy Johna poczula ulge. Mimo to niepokoj, ktory od poczatku ja ogarnial nie zdolal sie calkiem ulotnic.
- Molly Hooper. - Przedstawila sie krotko Isabelle i wyciagnela do niej dlon. - Jestem znajoma Elaine i Sherlocka - dodala.
-  Co sie wlasciwie stalo? - Podeszla blizej do lozka Elaine. - Dlaczego operowales? - Przeniosla spojrzenie z Dawson na Johna, wyczekujac od niego odpowiedzi. To nie byl jego dyzur. Z tego co wiedziala w ogole nie powinno byc go teraz w pracy.


https://31.media.tumblr.com/6b81ee789d4e1b34156e258ab106305c/tumblr_inline_nswv5f8dbv1sh0dhj_500.gif


Focus.

Offline

 

#10 2014-07-15 09:07:19

 Isabelle Morgan

Aniołek

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Mocno uścisnęła dłoń pani patolog . Sporo o niej słyszała nie tylko w towarzystwie na BS czy z gazet . Moll w szpitalu była osobą powszechnie znaną i lubianą toteż informację o niej uznawała za przydatne i pieczołowicie zbierała w jednym z pokoi pałacu. Miała teraz okazję skonfrontować wyobrażenie z rzeczywistością .
- Miło mi Cię poznać  Molly.Chociaż okoliczności mało przyjemne .Isabelle Morgan.
Nie zdziwiły jej pytania doktor Hooper ,ale nie odpowiadała na nie ,ponieważ zostały skierowane do Johna .
Wiedziała że będzie musiała mu wszystko wyjaśnić odnośnie siebie i swoich kontaktów z Holmesem ,ale nie tu ,nie teraz.


http://33.media.tumblr.com/7a250575df7d5b0bb716dfe4074c1d2e/tumblr_inline_mfv7p1PAIK1rvw81k.gif

Offline

 

#11 2014-07-15 12:35:36

John Widmo ;n;

Gość

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Wpatrzył się też w Elaine podłączoną do stosu aparatury. Była bardzo blada.
- Sherlock mówi, że to kolejna zabawa Moriarty'ego, musieliśmy ją wyśledzić i uratować. Była w ciężkim stanie, kiedy ją znaleźliśmy. Przylecieliśmy niedawno i byłem pierwszym wolnym lekarzem, który mógł operować natychmiast.  W dodatku wiedziałem już jakie ma obrażenia, a bardzo zależało nam na czasie. - Wzruszył ramionami. - Sherlock powinien się tu zjawić, czekamy teraz na niego. - Skończył wyjaśniać.

 

#12 2014-07-15 15:20:19

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

W taksówce milczała, mimo obecności Sherlocka u swego boku. Wszystko, co chciała mu powiedzieć, przekazała jednym spojrzeniem i wręczeniem broni.
Gdy pojazd zatrzymał się gwałtownie przy budynku szpitala, opuściła detektywa i skoczyła jeszcze do najbliższego marketu. Zakupiła środki czystości, piżamę i z pełną torbą ruszyła z powrotem w kierunku punktu docelowego.
Sterylna atmosfera pomieszczeń wzbudziła u niej ponure myśli. Gdyby wyjazd do Indii się nie odbył, El nie stałaby się krzywda. Lub, jeżeli pomyśli się w sposób bardziej realistyczny - do całego incydentu doszłoby później, w momencie, kiedy ich ekipa byłaby już bardziej zorganizowana i straty zostałyby wtedy znacznie zredukowane.
I w ten sposób, z poczuciem winy i pulsującą z nerwów żyłką na skroni, Mary siedziała cierpliwie na jednym z obdrapanych, plastikowych krzesełek przy OIOMie i wystukiwała na telefonie skierowaną do Isabelle wiadomość o swojej obecności w szpitalu. Torba z rzeczami oklapła i czekała u jej stóp.


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#13 2014-07-15 15:48:17

 Isabelle Morgan

Aniołek

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Niezreczną ciszę w pomieszczeniu przerwał dźwięk rozbijanego szkła .  Spojrzała na wyświetlacz telefonu .
-To Marysia . Już przyjechała. Pójdę po nią. -poinformowała Johna i Molly po czym wyszła na korytarz i stanęła obok Mary.
-Odwiezliście Suicide'a do SY ?


http://33.media.tumblr.com/7a250575df7d5b0bb716dfe4074c1d2e/tumblr_inline_mfv7p1PAIK1rvw81k.gif

Offline

 

#14 2014-07-15 15:55:34

 Mary Suede

Dedukcja w szlafroku

Punktów :   13 

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

Odruchowo wstała i obróciła się w stronę Isabelle.
- Sherlock podwiózł mnie po drodze do szpitala, potem sam udał się dalej na komendę - schyliła się i chwyciła w dłonie torbę - Przyniosłam parę rzeczy, które mogą się przydać... Czy już po wszystkim?

Ostatnio edytowany przez Marysia Suede (2014-07-16 00:19:32)


Up on one roof.... that's practically a convention.
http://67.media.tumblr.com/ce97a659d30a78134f86331a284546a5/tumblr_inline_o8t9yz992r1rqyqrl_500.gif http://67.media.tumblr.com/d4afc684dff15311a36caaa86ec74b1a/tumblr_inline_o8tgb5oZuy1rqyqrl_500.gif
KARTA POSTACITELEFONRELACJEINFORMATOR
WYPOSAŻENIE

Offline

 

#15 2014-07-15 16:02:53

 Isabelle Morgan

Aniołek

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Szpital św. Bartłomieja [F/A, N, D]

-Już po operacji . -powiedziała spokojnie - Chodź ,pójdziemy do Elle.John i Molly już tam są.
Odwróciła się i poprowadziła Mary do sali. Po drodze myślała o tym ,kiedy będą mogły porozmawiać z Elle i na własne oczy przekonać się że wszystko znowu w porządku.


http://33.media.tumblr.com/7a250575df7d5b0bb716dfe4074c1d2e/tumblr_inline_mfv7p1PAIK1rvw81k.gif

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.policja997.pun.pl www.aishwarya.pun.pl www.zjawiska-paranormalne.pun.pl www.radzymincentrumpark.pun.pl www.zulnicamazancowice.pun.pl