!!UWAGA!!
>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<
Aniołek
A oto co właśnie znalazłam gdzieś w odmętach wersji roboczych na gmailu... Jeszcze z aaf'u. :')
[Dzisiaj 17:22] Sherlock Holmes: (WYGRYWAMY)
[Dzisiaj 17:25] Marysia Suede: (ALLELUJAH IN YOUR FACE)
e [Dzisiaj 17:27] Molly Hooper: (SIEMKA ANIOŁKI, WSPARCIE PRZYSZŁO <3)
[Dzisiaj 17:29] Marysia Suede: (CO MÓWICIE DIABEŁKI? NIE SŁYSZYMY WAS PRZEZ KŁAPANIE NASZYCH SKRZYDEŁ )
e [Dzisiaj 17:31] Molly Hooper: (HEHEHE. ANIOŁY OPANOWAŁY FORUM - DON'T BLINK!)
[Dzisiaj 17:39] Marysia Suede: (BTW JAKIEGO KOLORU UBRANIE NOSIŁ DZIESIĄTY? XDhttp://4.bp.blogspot.com/...600/promo1a.jpg )
e [Dzisiaj 17:40] Molly Hooper: (NASZ CZŁOWIEK <3 (ale w takim razie coś mi się z Arczim nie zgadza...))
[Dzisiaj 17:43] Marysia Suede: (własnie... miał byc offtop z zegarkiem)
e [Dzisiaj 17:44] Molly Hooper: ( *telepatycznie woła Arcziego* chooodże tu!)
[Dzisiaj 17:47] Marysia Suede: (*medytuje* ommmmmmmwibblywobblyyy.... )
e [Dzisiaj 17:49] Molly Hooper: (*emituje bardzo podejrzane pole siłowe, próbując zwabić Tardis. macha ogromną tabliczką z napisem "kłopoty"*)
[Dzisiaj 17:51] Marysia Suede: (*tańczy ubrana w sukienkę z bananów*)
e [Dzisiaj 17:52] Molly Hooper: (*śpiewa z Oodami*)
[Dzisiaj 17:56] Marysia Suede: (dzisiaj w Gallifrey, dzisiaj w Gallifrey wesoła nowina! Że nasz Dziesiąty, że nasz Dziesiąty żyć znowu zaczyna :3)
[Dzisiaj 17:58] Moran: (*robi wjazd z Masterem i Rorym* HEEEEEEEEEEELLOOO SWEETIE!)
[Dzisiaj 17:59] Marysia Suede: (czerwony! szybko, trzeba tuszowac spamem Molly!)
e [Dzisiaj 18:00] Molly Hooper: (AAAA! *wybiega im na przeciw i celuje z bananów*)
[Dzisiaj 18:02] Moran: (WEEEEEEEOOOOOEEEEEEEEEEE *wyją razem czołówkę*)
e [Dzisiaj 18:02] Molly Hooper: (DUM DUM DUUUUUUUM *wrzeszczy*)
[Dzisiaj 18:02] Marysia Suede: (*oślepia ich regeneracyjnym światłem*)
[Dzisiaj 18:03] Moran: (*tańczą makarenę*)
[Dzisiaj 18:03] Moran: (*Master regeneruje ze starego w Simma* TODALOOO!)
e [Dzisiaj 18:04] Molly Hooper: (*przybiega ubrany na niebiesko Strax* HA!)
[Dzisiaj 18:05] Moran: (*Rory powiewa pelerynką rzymianina*)
e [Dzisiaj 18:05] Molly Hooper: (*chowie przed Masterem wszystkie lodówki*)
e [Dzisiaj 18:05] Molly Hooper: (*przyzywa wszystkie koty Wszechświata. kradnie Rory'emu pelerynkę*)
[Dzisiaj 18:06] Marysia Suede: (*regeneruje w River* Hello sweeties. *celuje w Mistrza z pistoletu*)
[Dzisiaj 18:07] Moran: (Buahahaha, mam tego więcej! *Rory zarzuca nową i powiewa znowu. Moran strzela z paintballa czerwoną farbą, a master śpiewa róża czerwono, biało kwitnie bez *)
e [Dzisiaj 18:08] Molly Hooper: (*koty rzucają się na każdą następną pelerynkę Rory'ego i szarpią ją niemiłosiernie pazurkami. dokoła rozlega się: http://www.youtube.com/wa...RePc&feature=kp *)
[Dzisiaj 18:08] Marysia Suede: (*BAM! na ziemi laduje przeogromny, niebieściutki grób TARDIS!*)
e [Dzisiaj 18:08] Molly Hooper: (AJM BLU DA DA DI DI DI DA DA DAAA)
[Dzisiaj 18:09] Moran: (*dzięki kotom ziemia uwalona jest czerwonymi strzępkami, a ściany czerwone są od farby*)
[Dzisiaj 18:11] Marysia Suede: ((*przychodzi Aang z Avatara i zmywa wszystko błekitna wodą*)
[Dzisiaj 18:13] Moran: (*strzępki uwalone na niebiesko regenerują w czerwień i świecą na czerwono dzięki Masterowi. Rory zdobywa nową pelerynkę, a Moran strzela z paintballa w Aanga*)
e [Dzisiaj 18:14] Molly Hooper: (oprócz niebieskiego nieebaaa... nic mi dzisiaj nie po-trze-ba! *wychodzi słonko i znikają chmurki*)
[Dzisiaj 18:15] Marysia Suede: (*Mary patrzy ze smutkiem na telefon i przykłada go do ucha* Bring it on. *nadchodzi armia dżenderów powiewającyh niebieskimi flagami Unii Europejskiej*)
[Dzisiaj 18:15] Moran: (*Niebo robi się czerwone, a Master wzywa Toklafane, które są pomalowane na czerwono i tryskają farbą na wszystko dookoła*)*)
[Dzisiaj 18:16] Moran: (pomijam nawiasy) *Toklafane zabijają dżendery*
e [Dzisiaj 18:16] Molly Hooper: (*wszyscy niebeiscy zostają wyposażeni w super doktorowe skafandry i zakładają je. z nieba spada deszcze toksycznych niebieskich żab*)
[Dzisiaj 18:19] Marysia Suede: WIĘC CHODŹ, PRZYWALĘ CI DESKĄ, RAZ ZÓŁTĄ A RAZ NIEBIEEESKĄĄĄ! *likwiduje Toklafane kijem*
[Dzisiaj 18:19] Moran: *Master tworzy lśniące na czerwono pole siłowe i chroni czerwonych. Przychodzi Lucyfer i wysyła armie demonów*
e [Dzisiaj 18:20] Molly Hooper: HEJ, DZIECI JEŚLI CHCECIE, ZOBACZYĆ SMERFY RAZ, NA FORUM DZIŚ ZAPRASZAM WAAAAAS *nadchodzi armia smerfów. wcześniej uspano Gargamela*
[Dzisiaj 18:21] Moran: *Rory wzywa jedenastego z czerwoną muszką i Amy, ubraną w czerwony sweter i spodnie* GERONIMOOOOO *krzyczy Jedenasty*
[Dzisiaj 18:23] Marysia Suede: *Mary wzywa ubranego w niebieski garnitur Dziesiątego i Donnę w granatowym swetrze* ALLONSYYYY! *ryczy Dziesiąty*
[Dzisiaj 18:23] Moran: https://www.youtube.com/watch?v=7cqg5EO9VqQ
[Dzisiaj 18:24] B.A.D: (Przerażacie mnie tym niebieskim xDDDD)
[Dzisiaj 18:24] Moran: *Rory rozwala łeb jednemu ze smerfów. Amy mu pomaga*
[Dzisiaj 18:26] Moran: (BAD, POMOCYYY) *Znikąd pojawia się Crowley w postaci bojowej czerwonego dymu*
e [Dzisiaj 18:26] Molly Hooper: *Papa Smerf robi czary-mary i Rory z Amy zostają wysłani do innego wymiaru*
[Dzisiaj 18:28] Marysia Suede: Haha! *zamyka dziurę międzywymiarową*
[Dzisiaj 18:28] B.A.D: Ej, ej, ej Papa Smerf jest nasz, ma czerwoną czapkę!
[Dzisiaj 18:29] Moran: *z drugiej strony wszechświata pojawiają się Amy i Rory w innej, bardziej czerwonej wersji. Za nimi lezie ubrany na czerwono zespół Czerwone Gitary* HAHA!
e [Dzisiaj 18:29] Molly Hooper: ale niebieski tyłek! (xD)
e [Dzisiaj 18:30] Molly Hooper: *przybywa Elsa* LET IT GOO, LET IT GOOOOO!
[Dzisiaj 18:31] B.A.D: (z/w )
[Dzisiaj 18:32] Moran: *za nią biegnie Czerwony Kapturek i zaczerwieniony, śpiewający cap)
[Dzisiaj 18:34] Marysia Suede: *przybywa armia z tego drugiego Avatara, machając złowrogo swoimi czarnymi dredami*
e [Dzisiaj 18:35] Molly Hooper: *przybiega przefarbowany na niebiesko wilk i pożera Kaprurka i cepa*
[Dzisiaj 18:36] Moran: *za nimi biegnie Wiercik po kawie i dymiąc na czerwono błyska wszystkim niebieskim do oczu czerwonym fleszem*
[Dzisiaj 18:37] Moran: (niech ktoś to zapisze )
[Dzisiaj 18:41] Molly Hooper: *przybiea Scooby-Doo z niebieską obróżką i reszta detektywów* AHA! (mam to ^^)
[Dzisiaj 18:42] Moran: *Jedenasty wraz z Masterem rzucają świeżym, krwistym mięsem w niebieskich*
[Dzisiaj 18:43] B.A.D: *Mały Scrappy (czy jak to się tam pisze) Doo w czerwonej pelerynie przybiega i wysadza wszystkich niebieskich w kosmos*
[Dzisiaj 18:43] Marysia Suede: STOOOOOOP! *staje na środku bitwy, wyciaga gitarę i gra czołówke z "Friends"*
[Dzisiaj 18:46] Moran: *Master rozwala gitarę swoim śróbokrętem* DUM DUM DUM DUUUUUUUM
e [Dzisiaj 18:46] Molly Hooper: MArysiu, chyba nie chcesz tego zrobić! Oni zabili kotki i smerfy!!!
[Dzisiaj 18:46] Marysia Suede: Molly! Jezeli bedziemy dalej walczyc, zabija też jeże! I jednorozce!
[Dzisiaj 18:47] B.A.D: *Mały Scrappy Doo skacze po tym co zostało z gitary i zanosi się diabelskim śmiechem*
[Dzisiaj 18:48] Marysia Suede: *klęka na ziemi i płacze niebieskimi łzami*
[Dzisiaj 18:48] Moran: *przychodzi wielka grupa Zygonów i atakuje niebieskich*
e [Dzisiaj 18:50] Molly Hooper: *stoi po środku jak zdezorientowane małe dziecko z rozłożonymi rękami i nie wie co robić. patrzy to na Marysię to na resztę.* ee..yy..... DOOOOOOOOOOOŚĆ *głosem "das is sparta'. wypuszcza na zewnątrz swoją wewnętrzną niebieską bestię*
[Dzisiaj 18:51] Moran: *jej głos powoduje kolejne dziesięć czerwonych wybuchów, ale wszystko zamiera*
[Dzisiaj 18:54] Marysia Suede: Expecto.. patronum... *kładzie się na trawie i szepcze z ostatnich sił; wylatuje wdzięczny błękitny lis który ochrania dziewczynę przed atakami*
[Dzisiaj 18:56] Moran: *Wszystko znika, jeszcze tylko ostatnie wybuchy zamykają szczeliny w czasoprzestrzeni. Robi się cicho, a wszyscy siedzą w nowej sadybie z kubkami w rękach. Moran pokazuje napęd nieprawdopodobieństwa* Bez przesady
e [Dzisiaj 18:57] Molly Hooper: *siedzi prościutko na kanapie i wpatruje się z szeroko otwartymi oczami w ścianę na przeciwko. milczy*
[Dzisiaj 18:58] Moran: *wstaje i sprawdza jej oczy* Halo? Żyjesz? *stara się ją obudzić z letargu*
[Dzisiaj 18:59] Marysia Suede: *lezy na kanapie i gapi się w ścianę naprzeciwko bez słowa*
[Dzisiaj 18:59] B.A.D: *Przewraca oczyma dookoła siebie nie wiedząc co się właściwie przed chwilą stało*
Focus.
Offline