!!UWAGA!!
>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<
Wiem, że kochacie drabble
Zasady:
Temat: urodziny Sherlocka
Termin: no w zasadzie powiedzmy do końca maja, chyba, że wcześniej się wszyscy chętni uwiną
Limity: dwa opka na łeb maks
wyłonienie zwycięzcy: Każdy może dać wybranym drabble odpowiednio 1, 2 i 3 punkty, punktacja przyznawana po zakończeniu wysyłania prac na pw Kiry
Offline
Użytkownik
Ludziom wydawało się, że Sherlock kompletnie nic nie robi sobie z urodzin. Wręcz przeciwnie, ten dzień w roku był dla niego ważny. Każdego roku, od kiedy tylko nauczył się pisać, notował sobie w zeszycie plany na życie. Zapisywał, co chciałby osiągnąć i co już udało mu się zrealizować. Było tam "wyprowadzić się od rodziców", "założyć bloga" czy "nauczyć się mandaryńskiego". Trochę jak postanowienia noworoczne.
Lecz w tym roku sięgając po zeszyt wyczuł, że ktoś go ruszał. Otworzył zeszyt na aktualnych planach i zobaczył obcy dopisek, jakże znanym mu charakterem pisma.
"Zakochać się".
Oznaczone jako udane.
Sherlock uśmiechnął się pod nosem.
Karta Postaci | Telefon | Informator | Relacje | Wyposażenie | Mieszkanie
"Absurdem jest dzielić ludzi na dobrych lub złych. Ludzie są albo czarujący, albo nudni." - Oscar Wilde
Offline
Administrator
Kiedy detektyw wszedł do środka nie mógł oprzeć się wrażeniu, że trafił na swoje przyjęcie-niespodziankę.
Światła były przygaszone, a w tle grało dobrze wszystkim znane „Sto lat”. Co prawda gramofon rzęził niemiłosiernie, ale przecież liczą się chęci, czyż nie?
Drobne kropelki miarowo uderzają o podłogę. Gdyby spojrzeć z większej odległości można by je wziąć za confetti. Nawet plamki, które po sobie zostawiają wydają się być skrawkami kolorowego papieru.
Szkarłatnego.
Zwisające z rozprutego brzucha jelita mogłyby skojarzyć się jakiemuś kreatywnemu amatorowi makabreski z serpentynami.
I, gdyby ktoś nadal miał wątpliwości, brutalnie wyprowadzał go z nich napisany krwią transparent.
„Wszystkiego najlepszego Panie Holmes”
Offline