Ogłoszenie

!!UWAGA!!

>Poszukiwane są osoby do odgrywania ról kanonicznych!<

SPIS DOSTĘPNYCH POSTACI


Przewodnik dla nowych


#16 2015-05-12 21:26:42

 Moran

Diabełek

Punktów :   12 
Stróż: tak :3

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

Riffle nie do końca miał wybór, mógł tylko wrzeszczeć, dławić się własną krwią i znów wrzeszczeć, bo struny głosowe nadal miał przecież sprawne. Dzięki, a raczej przez ciągły dostęp do bólu, dostał się do pokładów adrenaliny niedostępnych nawet dealerowi i uciekinierowi z zastępów dłużników Moriarty'ego. Przez właśnie tę adrenalinę nie mógł opaść z sił i wciąż szarpał się w więzach. Chciał uciec, uciec daleko i... jakie i?
Więzy były mocne, staranne chociaż nie szykowane wcześniej. Po pierwsze, każdy mięsień ciągnęły w górę i w dół jednocześnie, przez co nawet bezczynne wiszenie byłoby bolesne... A teraz Riffle czuł jeszcze wykrojone pod łopatkami koronę i literę, na ramieniu już dwa, prawie trzy pasy, poza tym z rąk kapała jego krew i, kurwa, czuł powód!
Snajper, który go tu wrzucił niby przez przypadek wpadł na jedną z beczek, do których przywiązana była górna lina. Kości dealera trzasnęły w proteście, a jego głos na moment uwiązł w gardle. Snajper wyszczerzył się wesoło - Riffle przez moment widział w nim prawdziwego tygrysa, a tatuaż, rana na linii szczęki i niezwykle mało szczery uśmiech tylko dopełniły ten efekt.
- Hyde, masz całkiem fajne pismo, mówił ci to ktoś? - mruknął były pułkownik, wykrawając kolejny pas na ramieniu. Riffle wrzasnął, chociaż bez słów.


https://tinyurl.com/j8gc9ym
k|t|r|i|w
Some people need to die and I'm happy to help - this people ain't gonna kill themselves

Offline

 

#17 2015-05-15 20:59:15

Weronika Mirandola

Administrator

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Zgadzam się z Sebusiem, cóż za czcionka. I ten wykrój liter. - uchyliła mu wyimaginowanego kapelusza po czym zabrała się do wycinania fantazyjnych wzorków i kwiatowych motywów w najwrażliwszych partiach skóry ofiary. // sorry wena umarła


https://38.media.tumblr.com/5fb6a2d4ccd4a23aaa6e3453822ee869/tumblr_nfqk2wefnr1sin1two1_500.gif


UWAGA NOWA KOLEJKA!!!
Pierwszy post MG z Lalkarki, Will, następnie Marysia, Sherlock, Mycroft, Molly i Isa na końcu.

Offline

 

#18 2015-05-16 13:40:23

 Quinn Palmer

Diabełek

Punktów :   10 

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Ach, jakże mi miło słyszeć te słowa...! - skłonił się teatralnie. - Nikt mnie jeszcze za podpis nie chwalił, nie bawię się w pisanie listów, a ofiary, na których wycinam autograf zwykle go nie doceniają. Niewdzięczne chuje - mruknął z irytacją, dłubiąc w stopie Riffle'a jak dziecko, bawiące się widelcem w jedzeniu.
- Patrzcie, jaka ładna dziura - wyszczerzył się, podnosząc, by móc z góry podziwiać zakrwawioną nogę przewierconą na wylot. - Cholera, za bardzo farbuje, nic nie widać... - Sięgnął po spirytus, którym obficie polał ranę. - Włożyłbym mu tutaj wazon na kwiatki, tak artystycznie - ocenił z miną godną zamyślonego krytyka sztuki. - Będzie miał towarzystwo, które będzie powoli więdnąć razem z nim. Dlaczego właściwie w galeriach nie można wystawiać trupów? - zaśmiał się, zaczynając wkręcać śrubę w drugą stopę. Co jak co, musiało być ładnie i symetrycznie.


Karta Postaci | Telefon | Informator | Relacje | Wyposażenie

https://38.media.tumblr.com/4f7378f5d5f6d7652bebb7e99fd0c1ab/tumblr_inline_o1rgl9k5Bt1sp7oe5_540.gif
"I've no idea what I want. Except to be happy... if I can."

Offline

 

#19 2015-05-16 18:06:37

 Moran

Diabełek

Punktów :   12 
Stróż: tak :3

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Ciekawe pytanie... Przez względy moralne? - wyciągnął do informatyka rękę, zerkając na butelkę ze spirytusem. - To może być główny powód.
Odebrał wspomnianą butelkę i polał ranę na ramieniu zawartością. Mięsień w proteście skurczył się, a Riffle zaczął drżeć, nie zaprzestając malowniczego bujania się w przód i tył na linach, krzyku zdolnego obudzić nawet niedźwiedzia z zimowego snu i oczywiście szarpania się w próbach ucieczki, głównie tych odruchowych. Dealer próbował jeszcze krzyknąć, że oddał dług, że jest niewinny, że mają go wypuścić! Niestety, z gardła wydobył się tylko okropny charkot czy zrzędzenie, podobne do dźwięku starych, nienastrojonych skrzypiec w rękach niedouczonego grajka.
- Już sobie nie pomożesz, zamknij się - mruknął Sebastian, podchodząc z drugiej strony. Snajper popatrzył na zakrzywione ostrze sierpa. - Hmm, zdarło się - podszedł do swojej kolekcji narzędzi mordu i sięgnął po ostrzałkę do noży. Przysiadł na jednej z beczek i zaczął ostrzyć sierp.

(to widzę przy "musi być symetrycznie" )


https://tinyurl.com/j8gc9ym
k|t|r|i|w
Some people need to die and I'm happy to help - this people ain't gonna kill themselves

Offline

 

#20 2015-05-17 19:17:31

Weronika Mirandola

Administrator

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Raczej przez uprzedzenia ludzi. Też nad tym ubolewam Palmer, tyle moich dzieł się marnuje - powstrzymała się od oblizania noża, mimo że niejednokrotnie to robiła. Tym razem przedmiot zabawy zbyt ją obrzydzał. - Moran może musisz zmienić środek konserwujący ?
Teraz wzięła ze swojej walizki mniejszy i bardziej precyzyjny nóż i skoncentrowała uwagę na lewej ręce mężczyzny. Przyłożyła lodowate ostrze tępą stroną i przeciągnęła nim po całej ręce, żeby żyły pokazały się jeszcze wyraźniej, po czym zabrała się za ich wypruwanie, nie uszkadzając tych największych. Sprawiło to że z ręki Riffle'a wisiał teraz wodospad szkarłatnych nici, niczym przemyślany element wyjątkowej kreacji.


https://38.media.tumblr.com/5fb6a2d4ccd4a23aaa6e3453822ee869/tumblr_nfqk2wefnr1sin1two1_500.gif


UWAGA NOWA KOLEJKA!!!
Pierwszy post MG z Lalkarki, Will, następnie Marysia, Sherlock, Mycroft, Molly i Isa na końcu.

Offline

 

#21 2015-05-17 20:17:44

 Quinn Palmer

Diabełek

Punktów :   10 

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Przerwa? - mruknął zerkając na Morana, jednocześnie dalej wiercąc dziurę w brzu- nodze. - Ale przecież po tępym nożu zostają takie ładne, szarpane ślady. Jak, nie wiem czy pamiętacie, takie nożyczki dla dzieci we wzorki. Fale, ząbki i inne pierdy... Właśnie, ząbki! - wykrzyknął ucieszony. - Mówiłem wam kiedyś, że marzyłem by zostać dentystą? Nie? Bo to kłamstwo, nigdy o tym nie marzyłem. Aczkolwiek... Zawsze lubiłem bawić się wiertarkami - wyjął sobie specjalnie przygotowaną, z tłumikiem, żeby nie ogłuszać współtowarzyszy, okulary ochronne (bhp!) i odpowiednio cienkie wiertło. - Zamknij oczy, otwórz buzię - zaintonował w jakiejś tylko sobie znanej melodii.
- A tak jeszcze wracając do galerii martwych ludzi - mruknął, wiercąc - to przecież już w starożytnym Egipcie ludzie wiedzieli jak balsamować ciało. Chociaż... - Spojrzał przelotem na dzieło Wery. - Z naszego eksponatu balsam szybko by wyciekł - zaśmiał się i wrócił do wiercenia w zębach.


Karta Postaci | Telefon | Informator | Relacje | Wyposażenie

https://38.media.tumblr.com/4f7378f5d5f6d7652bebb7e99fd0c1ab/tumblr_inline_o1rgl9k5Bt1sp7oe5_540.gif
"I've no idea what I want. Except to be happy... if I can."

Offline

 

#22 2015-05-17 21:32:57

 Moran

Diabełek

Punktów :   12 
Stróż: tak :3

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Zazwyczaj używam innej broni - mruknął, przesuwając ostrzałką po metalowym sierpie. Spowodował tym samym okrutny zgrzyt i kolejne szarpnięcie dealera w więzach. Potem ich ofiara zaczęła wrzeszczeć jak nigdy i szarpać się. Przez to wodospad czerwonych nitek autorstwa Weroniki Mirandoli spłynął krwią. Sebastian odłożył sierp i zamiast niego wziął ze swojego zestawu słoiczek z ostrym octem. Podszedł bliżej do ofiary i z szerokim uśmiechem na miarę Tygrysa wylał ciecz na pasy wycięte sierpem na ramieniu.
- Powinni cię wystawić w muzeum, Riffle - wycedził. - Tylko po to, żeby całą twoją wartość estetyczną móc przybić do ściany... Ej! - odwrócił się, jakby zupełnie inny człowiek, nawet dziecko... - Przybijemy go do ściany?


https://tinyurl.com/j8gc9ym
k|t|r|i|w
Some people need to die and I'm happy to help - this people ain't gonna kill themselves

Offline

 

#23 2015-05-20 19:45:01

 Isabelle Morgan

Aniołek

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- To brzmi jak piękny plan. Sadystyczny, wspaniały plan. Ale chyba musimy mu dać więcej witaminki, bo coś szybko traci krew. A gdzie będzie zabawa, jeśli mi za szybko zejdzie -zaśmiała się szaleńczo, nie przerywając wydzierania drobnych żyłek, rozkoszując się dźwiękami wydawanymi przez swój przedmiot wyżycia artystycznego.
- Mamy czym go przybić w konwencjonalny sposób, czy będziemy się bawić w improwizację pod tym względem?- zapytała, odgarniając nasiąknięty posoką warkocz na plecy. W tonie jej głosu było słychać, że wyraźnie liczy na to drugie. Naprawdę zdumiewające były jej dzisiejsze pokłady kreatywności.

Ostatnio edytowany przez Isabelle Morgan (2015-05-20 20:46:06)


http://33.media.tumblr.com/7a250575df7d5b0bb716dfe4074c1d2e/tumblr_inline_mfv7p1PAIK1rvw81k.gif

Offline

 

#24 2015-05-20 21:20:12

 Quinn Palmer

Diabełek

Punktów :   10 

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

Odłożył wiertarkę i okulary ochronne, zadowolony z dziur w szkliwie i dziąsłach, ale ta zabawa już mu się znudziła. Klasnął w ręce z ekscytacją, brudząc sobie twarz rozpryśniętymi kroplami krwi. Dzięki temu jego szalony, szeroki uśmiech wyglądał jeszcze bardziej groteskowo.
- Dzięki temu wreszcie przestanie się wiercić. To trochę rozprasza, ostrze się ześlizguje... Wera, to nasze unikalne dzieło sztuki. Musimy je potraktować wyjątkowo. Nie bądźmy gorsi od artystów, którzy wykorzystują nawet materiały i miejsce, w którym dzieło powstaje, by pochwalić się swoją pomysłowością. Hm, przybijmy go w jakiejś fajnej pozie, co? Na przykład... - urwał, by pomyśleć przez moment na spokojnie.
Po chwili odsunął się kilka kroków, ułożył z palców prostokąt i przymknął jedno oko, jakby miał właśnie robić zdjęcie. - Widzieliście może kiedyś na necie zdjęcia Flychelangelo? Gość przykleja go papieru martwe muchy i dorysowuje im nóżki, rączki czy na przykład trampolinę... Może tak zawiesimy go w szpagacie, jak baletnicę, a na ścianie narysujemy spódniczkę z krwi... nie, zrobimy ze skóry na brzuchu? Tak tylko sobie rzucam pomysłami - uśmiechnął się jadowicie do Riffle'a, widząc wbity w siebie wzrok ofiary mówiący "Jesteś szaleńcem, opętanym przez szatana!!!".
Komunikat ze spojrzenia Hyde'a był jasny.
"Nawet nie wiesz, jak wielkie jest to niedomówienie".


Karta Postaci | Telefon | Informator | Relacje | Wyposażenie

https://38.media.tumblr.com/4f7378f5d5f6d7652bebb7e99fd0c1ab/tumblr_inline_o1rgl9k5Bt1sp7oe5_540.gif
"I've no idea what I want. Except to be happy... if I can."

Offline

 

#25 2015-05-22 06:05:05

 Moran

Diabełek

Punktów :   12 
Stróż: tak :3

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

Uśmiechnął się szeroko i odłożył ocet do zestawu.
- A może coś, co będzie mówić o niedotrzymanej obietnicy? Tyle jest rozbitych małżeństw, w których przyrzeczenia to tylko bla bla bla, obowiązek który trzeba odbębnić dla świętego spokoju... Może by tak suknia ślubna? - zbliżył się do Riffle'a i złapał jego twarz, jakby miał ją skruszyć między palcami. Uśmiech w zamglonych bólem i świadomością nadciągającej śmierci oczach dealera nabrał demonicznego wyrazu. Chłopaczyna uświadomił sobie, że żadne z zebranych w magazynie nie żartuje. Wrzasnąłby coś w stylu "psychopaci!", ale nie miał już języka, by formować słowa.
- Jesteś cholernie szpetną panną młodą, mówił ci to już ktoś? - Sebastian przechylił głowę, nie przestając się uśmiechać. - Jak to szło? Makijaż i nikt się nie zorientuje?
Snajper włożył palce do pasów na ramieniu Riffle'a i zadrapał je mocno, aż na palcach została krew, dużo krwi.
- Co myślisz o czerwieni? A nie, przepraszam, ty nie myślisz.


https://tinyurl.com/j8gc9ym
k|t|r|i|w
Some people need to die and I'm happy to help - this people ain't gonna kill themselves

Offline

 

#26 2015-05-26 13:02:43

Weronika Mirandola

Administrator

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Na pewno nie biel. On to nawet koło niewinności nie leżał. Suknia to ciekawy pomysł. Uszyjemy gorset z metalowych płytek ... Sebastian masz dratwę ?- rzuciła mu pytające spojrzenie po czym zaczęła śpiewać pod nosem Cellblock tango - Zasłużył sobie, to jego wina ...


https://38.media.tumblr.com/5fb6a2d4ccd4a23aaa6e3453822ee869/tumblr_nfqk2wefnr1sin1two1_500.gif


UWAGA NOWA KOLEJKA!!!
Pierwszy post MG z Lalkarki, Will, następnie Marysia, Sherlock, Mycroft, Molly i Isa na końcu.

Offline

 

#27 2015-05-26 15:44:21

 Quinn Palmer

Diabełek

Punktów :   10 

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

Wpadł w swoisty trans, jakby zapomniał, że dalej siedzi w opuszczonym magazynie, a jego wypaczony umysł podsunął mu wizję bogato zdobionej sali balowej na 200 gości. Wyglądał jak dziecko zachwyone perspektywą zabawy wśród zastawionych wszelkim jedzeniem i alkoholem stołów i wszechobecnych baloników. Tylko nieco bardziej niebezpieczne i żądne krwi.
- Wesele, zróbmy wesele, zatańczmy ze śmiercią! Mogę rzucać płatki? Och, ale nie mamy tu żadnych kwiatków... Myślicie, że kolorowe, potłuczone szkło się nada? - przekrzywił głowę, wciąż uśmiechając się jak szaleniec. Którym właściwie teraz był. Czysto sadystyczny szał,nad którym jednak dalej panował Q. Inaczej mogłoby się to źle skończyć nawet dla jego sojuszników.


Karta Postaci | Telefon | Informator | Relacje | Wyposażenie

https://38.media.tumblr.com/4f7378f5d5f6d7652bebb7e99fd0c1ab/tumblr_inline_o1rgl9k5Bt1sp7oe5_540.gif
"I've no idea what I want. Except to be happy... if I can."

Offline

 

#28 2015-06-01 06:25:37

 Moran

Diabełek

Punktów :   12 
Stróż: tak :3

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Niestety nie, ale mam bandaże w aucie... Przy bandażach są te spinki, nada się? - uśmiechnął się szeroko, puszczając twarz dealera. - Nie zapomnijmy o trenie z krwi. Tren to ważna rzecz, prawda?
Iście kocim sposobem odszedł kawałek od Riffle'a i tym razem mocniej odsunął beczkę, a co za tym idzie, liny. Dealer wrzasnął, trochę słabiej i bez tchu, ale Sebastian tylko uśmiechnął się szerzej.


https://tinyurl.com/j8gc9ym
k|t|r|i|w
Some people need to die and I'm happy to help - this people ain't gonna kill themselves

Offline

 

#29 2015-06-06 20:51:49

Weronika Mirandola

Administrator

Punktów :   
Stróż: Tak

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Nie będzie idealnie, ale ujdzie -westchnęła z udawanym żalem i zabierając z kąta magazynu dziurkowane płytki z blachy - Mogę trochę ukłuć, jak to przy przymiarkach sukni, tak tylko ostrzegam ... - zdjęła dolną połowę maski, żeby ta życiowa porażka mogła się napatrzeć na jej drapieżny uśmiech. Z gatunku tych na których widok ludzie chcą uciekać.
- Myślę, że szkło to najlepszy możliwy wybór Hyde - wyszczerzyła się wesoło w jego stronę.


https://38.media.tumblr.com/5fb6a2d4ccd4a23aaa6e3453822ee869/tumblr_nfqk2wefnr1sin1two1_500.gif


UWAGA NOWA KOLEJKA!!!
Pierwszy post MG z Lalkarki, Will, następnie Marysia, Sherlock, Mycroft, Molly i Isa na końcu.

Offline

 

#30 2015-06-08 00:01:34

 Quinn Palmer

Diabełek

Punktów :   10 

Re: Kolejny pusty magazyn (ZD/O, D, N)

- Tren trenem, ale welon? Zasłońmy mu ten ohydny ryj... Tylko tak, żeby wciąż mógł patrzeć na to, co robimy - uśmiechnął się niecnie.
- Naprawdę tak myślisz? - zapytał Wery, chociaż w oczach już mu zapłonęła radość godna ucznia podstawówki, którego rodzice pochwalili za szóstkę. Można by powiedzieć, że wyglądał, jakby cofnął się w rozwoju. Lecz w tym szaleństwie była metoda. Któż jest tak okrutny jak dzieci? Z niewykształconą inteligencją emocjonalną, nie wiedzą jeszcze jak działa empatia, jak to jest postawić się w czyjejś sytuacji. Nie są świadome tego, co odczuwają mrówki, które przypalają promieniami słońca skupionymi przez soczewkę lupy. Ani tego jak ranią swoich rówieśników, wyśmiewając się z inności. Nie znają pojęcia konsekwencji, czekanie na jutro przypomina wieczność, dlatego żyją chwilą.
Pogwizdując wesoło, Hyde ruszył w drugi kąt magazynu, gdzie spodziewał się odszukać znalezione kiedyś stare, połamane witraże.
Nagle melodia się urwała.
- Nie ma! Nie będzie kolorowych kwiatków! To wszystko twoja wina! - wykrzyknął w stronę Riffle'a.
W oczach płonęła mu wściekłość, chwycił nóż z półki.
- Zapłacisz za to! - warknął, gotów jednym szybkim ruchem poderżnąć mu gardło i zakończyć to wszystko. Ale zanim zdążył unieść dłoń z mieczem, do głowy wpadł mu kolejny pomysł.
- Ale jest przecież zwykłe, przezroczyste szkło... Zrobimy piękne, czerwone róże... twoją krwią. - Grymas wściekłości w jednej chwili zamienił się w złowrogi uśmiech. Hyde założył rękawiczki i rozbił kawał szyby na nieco mniejsze kawałki, łatwiej dające się wbić w skórę.
- Będziesz mieć szklane buciki jak Kopciuszek - uśmiechnął się jadowicie słodko, wbijając szkło w dziury w jego stopach


Karta Postaci | Telefon | Informator | Relacje | Wyposażenie

https://38.media.tumblr.com/4f7378f5d5f6d7652bebb7e99fd0c1ab/tumblr_inline_o1rgl9k5Bt1sp7oe5_540.gif
"I've no idea what I want. Except to be happy... if I can."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.aishwarya.pun.pl www.radzymincentrumpark.pun.pl www.eusiowy.pun.pl www.zulnicamazancowice.pun.pl www.policja997.pun.pl